Będą szukać sojuszników ws. referendum w Nysie?
- Nie pora i miejsce rozmawiać jeszcze o nyskim referendum - mówi Piotr Woźniak, szef wojewódzkich struktur Sojuszu Lewicy Demokratycznej. - Gdybyśmy chcieli referendum w Nysie, sami byśmy je przeprowadzili - twierdzi Daniel Palimąka z Platformy Obywatelskiej. W środę (20.06) grupa inicjatywna rozpoczyna zbieranie kilku tysięcy podpisów, co jest niezbędnym warunkiem doprowadzenia do referendum za odwołaniem burmistrz Jolanty Barskiej. Czy będzie szukać sojuszników?
Dariusz Szczurowski, pełnomocnik grupy inicjatywnej, nie zaprzecza, choć przyznaje, że do tej pory takich rozmów nie prowadził:
Platforma zdecydowanie odcina się od tej sprawy - mówi Daniel Palimąka:
Z kolei szef SLD Piotr Woźniak uważa, że pytanie jest przedwczesne:
Inicjatorzy referendum muszą zebrać 4839 podpisów.
Dorota Kłonowska (oprac. WK)
PRZECZYTAJ TAKŻE: Kolejne pismo ws. referendum w Nysie
