- Brakuje kapitału dla tych organizacji. Prawo dla nich jest tworzone w tej chwili. Jeden strumień wsparcia to wsparcie finansowe, a drugi to organizacyjne i wsparcie w tworzeniu tych struktur - wyjaśnia gość rozmowy "W cztery oczy".

Aktywizowanie lokalnej społeczności, zdaniem wicemarszałek Kamińskiej, odbywa się najskuteczniej właśnie przez organizacje pożytku publicznego.

Opolszczyzna jest wśród trzech regionów kraju, obok świętokrzyskiego i lubuskiego, w których liczba organizacji pozarządowych względem liczby mieszkańców jest najmniejsza. Trzeba to zmienić. - Uważam, że nie ma samorządności bez trzeciego sektora. Funkcjonowanie każdego gospodarstwa domowego w państwie jest warunkowane przez kondycję i działanie wszystkich szczebli samorządu oraz trzeci sektor - stwierdza wicemarszałek.

W tym roku wsparcie sejmiku dla organizacji trzeciego sektora, zajmujących się m.in. promocją lokalnej kultury, przedsiębiorczości czy sportu przekroczy 3,5 miliona zł.

Jednym z tematów dzisiejszego spotkania Rady Działalności Pożytku Publicznego będzie też organizacja wrześniowych targów organizacji pozarządowych, na których przedstawią swoją ofertę i spotkają się z potencjalnymi sponsorami.

Posłuchaj wypowiedzi naszej rozmówczyni:



Źródło: "W cztery oczy", oprac. Jacek Rudnik, oprac. WK)