– Znaleźliśmy bardzo duże naczynie zasobowe. Nie wiemy do końca do czego ono służyło, ale ma prawie metr średnicy. Jest to jedno z naszych najciekawszych znalezisk. Do tej pory odkryliśmy kilka naczyń, ale były one z reguły mniejsze, jakieś miski, dzbanki, kubki. Nawet wykopaliśmy jedno naczynie miniaturowe o wysokości 2 centymetrów – zaznacza Marcin Kornaś.

Archeolodzy są zaskoczeni dużą ilością znalezisk. – Podczas poprzednich badań pod budowę kanalizacji wyszło mniej obiektów archeologicznych, bo 16. Natomiast na dzień dzisiejszy na tych odcinkach mamy już ponad 140 obiektów archeologicznych, co znacznie spowalnia nam pracę, dlatego ściągamy tutaj absolwentów archeologii z Lublina, Wrocławia i Krakowa. Chcemy, żeby fachowcy zajmowali się eksploracją tych nawarstwień, żeby były jak najlepiej przebadane i udokumentowane – dodaje archeolog.

Jak oceniają eksperci, osada w Białej pochodzi z wczesnej epoki żelaza. Mogła zajmować nawet 2 hektary. Może to świadczyć, że 5 wieków przed naszą erą miała duże znaczenie dla tego regionu. W Białej prowadzone są ratownicze badania archeologiczne poprzedzające gminne inwestycje.

Posłuchaj informacji:

Jan Poniatyszyn (oprac. Barbara Olińska)