LEKARZE RODZINNI W OPOLU
Lekarze rodzinni z "Porozumienia zielonogórskiego" chcą znowelizowania ustawy o Narodowym Funduszu Zdrowia. Ponad 260 osób wzięło (środa) udział w spotkaniu stowarzyszenia lekarzy Podstawowej Opieki Zdrowotnej Opolszczyzny, które odbyło się w Opolu. Ich zdaniem nowelizacja miałby polegać między innymi na aneksowaniu umów z tego roku.
"Robimy to dla naszego pacjenta" - powiedział Radiu Opole Adam Tomczyk, wiceprezes Stowarzyszenia. Dodał, że zachwiane jest bezpieczeństwo zdrowotne. "Nie wyobrażam sobie, że nie dojdzie w Warszawie do rozmów w tej sprawie" - zaznacza Tomczyk.
"Jestem przekonany, że na rozmowę zawsze jest czas" - mówi z kolei Roman Kolek, z opolskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia.
A za lekarzami, którzy nie zgadzają się z ustawą o Narodowym Funduszu wstawiła się komisja zdrowia sejmiku. Jej przewodnicząca Magdalena Kasprzyk, podkreśliła, że parlamentarzyści muszą zmienić zapisy w tym akcie prawnym, bowiem nie uwzględniono w nim specyfiki regionu. "Nie może być tak, że pacjent będzie do lekarza pierwszego kontaktu jeździł kilkadziesiąt kilometrów" - powiedziała Radiu Opole.
Stowarzyszenie Peozetów Opolszczyzny rozpocznie także informowanie pacjentów sytuacji w podstawowej opiece medycznej. Będzie domagało się również unieważnienia konkursu ofert.
najda
"Robimy to dla naszego pacjenta" - powiedział Radiu Opole Adam Tomczyk, wiceprezes Stowarzyszenia. Dodał, że zachwiane jest bezpieczeństwo zdrowotne. "Nie wyobrażam sobie, że nie dojdzie w Warszawie do rozmów w tej sprawie" - zaznacza Tomczyk.
"Jestem przekonany, że na rozmowę zawsze jest czas" - mówi z kolei Roman Kolek, z opolskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia.
A za lekarzami, którzy nie zgadzają się z ustawą o Narodowym Funduszu wstawiła się komisja zdrowia sejmiku. Jej przewodnicząca Magdalena Kasprzyk, podkreśliła, że parlamentarzyści muszą zmienić zapisy w tym akcie prawnym, bowiem nie uwzględniono w nim specyfiki regionu. "Nie może być tak, że pacjent będzie do lekarza pierwszego kontaktu jeździł kilkadziesiąt kilometrów" - powiedziała Radiu Opole.
Stowarzyszenie Peozetów Opolszczyzny rozpocznie także informowanie pacjentów sytuacji w podstawowej opiece medycznej. Będzie domagało się również unieważnienia konkursu ofert.
najda