Smacznie i pachnąco w nyskim "Rolniku". Regionalizm i zabawa
Wymiana kulinarnych doświadczeń, integracja i kultywowanie regionalnych tradycji - nyski "Rolnik" gościł koła gospodyń wiejskich z całego powiatu, które przygotowywały w tamtejszej kuchni regionalne specjały, degustowane później przez uczniów i gości tej imprezy. I choć furorę robiły tradycyjne dania naszych babć, panie ścigały się w bardzo pracochłonnych, współczesnych przepisach.
Do „Rolnika” przyjechały koła gospodyń wiejskich z całego powiatu nyskiego, a w szranki z doświadczonymi kucharkami stanęli także uczniowie tej szkoły. Placówka szkoli m.in. technologów żywności, kucharzy czy kelnerów. Przez kilka godzin w pracowniach – kuchniach warzyły się smakowite potrawy – zarówno regionalne, głównie kresowe, jak i współczesne, wymyślone przez nyskie gospodynie. Panie prześcigały się w przepisach, wymieniały doświadczeniami, a gotowe dania były degustowane przez uczniów, nauczycieli i gości tej imprezy.
Najwyżej oceniono kępnickie drobiowe roladki, wcześniej gotowane w rosole, smakowicie doprawiane, z sosem malinowym. Kulinarny konkurs był rozgrywany o „Patelnię starosty nyskiego”.
Posłuchaj:
Dorota Kłonowska