Dlaczego uciekł wieczorem po uderzeniu w dwa samochody?
Kierowca najechał wieczorem na tył osobowego volkswagena, a podczas ucieczki uderzył w kolejne auto, po czym oddalił się z miejsca zdarzenia.
- Kierujący samochodem osobowym marki peugeot, jadąc ulicą Dunikowskiego, uderzył w tył volkswagena i pchał go przez kilkanaście metrów. Następnie wyprzedził auto i oddalił się w kierunku ronda Milenijnego, gdzie nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i uderzył w bok osobowego fiata. Wyprzedził ten pojazd i uciekł w kierunku ulicy Gliwickiej - mówi młodsza aspirant Małgorzata Cisowska z Komendy Powiatowej Policji w Kędzierzynie-Koźlu
Kobieta kierująca pierwszym uderzonym samochodem zapamiętała numery rejestracyjne uciekającego sprawcy.
- Policjanci ustalili właściciela samochodu, a on wskazał osobę, której pożyczył auto. Wstępnie powiedział o swoim synu, ale za chwilę może być tak, że nie będzie mowy o synu - zwraca uwagę młodsza aspirant Cisowska.
Kiedy policja ustali sprawcę wypadków, skieruje sprawę do sądu. Jego zadaniem będzie ustalenie, dlaczego kierowca uciekał.
Posłuchaj wypowiedzi:
Witold Wośtak