- Przebywając w lesie należy uważać, aby żadnej nie nadepnąć - tłumaczy nadleśniczy Zdzisław Dzwonnik z Nadleśnictwa Opole. - Żmije nie atakują bez powodu - dodaje.

- Lepiej nie podchodzić, zostawić żmiję w spokoju, aby nie musiała się bronić poprzez ukąszenie. Może ono bowiem powodować poważne komplikacje zdrowotne.

Gdy żmija próbuje atakować nie powinniśmy wykonywać gwałtownych ruchów. Natomiast w przypadku ukąszenia należy uniemożliwić rozprzestrzenianie się jadu i niezwłocznie udać się do lekarza.

- Żmije w lesie są jednak potrzebne - zapewnia nadleśniczy.

- W obronie każdy może uszkodzić żmiję. Starajmy się jednak nie niszczyć tych gadów, bo są pożyteczne dla środowiska i pomagają likwidować różnego rodzaju szkodliwe gryzonie - wyjaśnia.

Przypomnijmy, że ukąszenie przez żmiję zygzakowatą stanowi bezpośrednie zagrożenie dla życia.

Posłuchaj:

Monika Antczak