Nakradli na niemal milion złotych, a teraz trafią za kratki
Mężczyźni działali w różnych miejscowościach w kraju, a jednego napadu dokonali w Austrii. Są to mieszkańcy Paczkowa i dolnośląskich Ziębic.
- Każde włamanie było szczegółowo zaplanowane – mówi Lidia Sieradzka z Prokuratury Okręgowej w Opolu.
- W grupie miał istnieć podział zadań. Rafał R. wraz ze Sławomirem J., po wytypowaniu celów, przed planowanym włamaniem mieli dokonywać ich rozpoznania. Członkowie grupy mieli kupować narzędzia potrzebne do włamania oraz odzież, w którą przebierali się bezpośrednio przed włamaniem. Na miejsce włamania przyjeżdżali dwoma lub trzema samochodami. Włamania do wytypowanego obiektu mieli dokonywać Rafał R., Sławomir J. oraz Klaudiusz B. Mężczyźni pokonywali zabezpieczenia techniczne i elektroniczne, stosując m.in. urządzenia elektroniczne do zagłuszania alarmów – dodaje Lidia Sieradzka.
- Sąd orzekł wobec oskarżonych wysokie kary.
- Sąd Okręgowy w Opolu skazał Rafała R. i Sławomira J. na kary 6 lat i 6 miesięcy pozbawienia wolności oraz grzywny w wysokości 15 tys. złotych. Pozostałych członków tej grupy sąd skazał na kary od 6 lat i 4 miesięcy do 3 lat i 3 miesięcy więzienia – dodaje prokurator Sieradzka.
Oskarżeni muszą również oddać pokrzywdzonym ponad 700 tysięcy złotych. Wyrok jest nieprawomocny.
Kacper Śnigórski