Trwają partyjne przymiarki do jesiennych wyborów parlamentarnych
- Inne partie rozpoczęły już kampanię, mimo że nie został przedstawiony termin wyborów. Nie wiem, czy to jest zgodne z prawem. My chcemy to zrobić uczciwie wobec wyborców. Najpierw przedstawimy kandydatów na posłów, a po wyborach będziemy rozmawiać o koalicji i kandydatach na premiera czy ministrów - powiedział w Niedzielnej Loży Radiowej Stanisław Rakoczy z Polskiego Stronnictwa Ludowego. Według sondaży, PSL nie przekroczy progu wyborczego. - Przyglądamy się tym badaniom, ale one zawsze niedoszacowują naszego wyniku - dodaje.
- 6 sierpnia planowana jest Rada Krajowa Platformy Obywatelskiej, która zatwierdzi listy kandydatów w wyborach. Natomiast zgodnie z naszym statutem, przewodniczący partii na wniosek członków zarządu może jeszcze dokonywać zmian w uzasadnionych przypadkach - poinformował Piotr Wach z Platformy Obywatelskiej.
- Najpierw program, później kandydat na premiera i na końcu listy kandydatów do parlamentu. Jako jedyni jesteśmy już po konwencji programowej. Nasza oferta dla Polaków jest już sformalizowana - dodaje Sławomir Kłosowski z Prawa i Sprawiedliwości.
- Zjednoczona Prawica idzie w tych wyborach po mandat do samodzielnego rządzenia. Tydzień temu odbyła się konwencja programowa. To były trzy dni dyskusji, kilkanaście paneli tematycznych i w efekcie wyłoniona została drużyna Beaty Szydło, która zaraz po wyborach zajmie się naprawą Polski - podkreśla Małgorzata Wilkos z Solidarnej Polski.
- Ważny jest dla nas los naszego regionu, dlatego przed wyborami zakładamy komitet wyborczy i tworzymy listy. Najważniejsze dla nas jest to, co chcemy zrobić, czyli program i z jakimi ludźmi będziemy chcieli zmieniać rzeczywistość - powiedziała Zuzanna Donath-Kasiura z Mniejszości Niemieckiej.
- Lewica ruszyła w Polskę na spotkania z wyborcami. Listy zaczęliśmy tworzyć już w czerwcu, ale to skomplikowana sprawa. Trzeba wziąć pod uwagę różne czynniki. Jaka będzie decyzja z Warszawy - czy idziemy do wyborów wspólnie, czy samodzielnie? Myślę, że pod koniec lipca będzie decyzja - zaznacza Paweł Kampa z Sojuszu Lewicy Demokratycznej.
- Jesteśmy gotowi zarówno na start w wyborach w ramach koalicji, jak i samodzielnie. 18 lipca będziemy to już konkretyzować - zapewnił Paweł Pohorecki z Twojego Ruchu.
Dodajmy, że w najbliższych dniach prezydent Bronisław Komorowski ma ogłosić termin wyborów parlamentarnych. W grę wchodzą trzy terminy 11, 18 lub 25 października.
Posłuchaj:
Oprac. Justyna Maćkowiak