– Poza tym to jest tak, że bieda powoduje różne negatywne rzeczy i zachowania, ale bardzo często mobilizuje do tego, żeby z niej wyjść. Bardzo często jest tak, że dzieci rodziców alkoholowych starają się być jeszcze lepsze, jeszcze doskonalsze – dodaje rozmówca.

Brak wzorców w rodzinie jest ważny, ale nie możemy być pewni, że jest to problem jedynie rodzin ubogich i patologicznych. – Zastanawiające jest to, co takiego mają w sobie komórki i wszystkie inne gadżety materialne, że są przedmiotem aż takiego pożądania młodych ludzi, praktycznie za każdą cenę – dodaje psycholog Olszewska.

– Efekt taki jest i my niewiele z nim robimy. Tak naprawdę wyznacznikiem tego, kim jestem, jest to, co posiadam. I tu chodzi przede wszystkim o gadżety. Smutno byłoby, gdybyśmy naprawdę mieli żyć w takim społeczeństwie – podsumowuje rozmówca.

To, że ktoś posuwa się do przestępstwa, bo nie może kupić rzeczy materialnych, jest jedynie jedną z możliwości wytłumaczenia takiego postępowania. Bardzo niepokojący jest także brak systemu, który pokazywałby młodym ludziom jak nazywać, rozpoznawać i realizować swoje potrzeby bez wyrządzania krzywdy drugiemu człowiekowi.

Posłuchaj:

Oprac. Justyna Krzyżanowska