Opole odwiedzi latem kilkuset młodych strażaków
– Myślę, że Opole wypadło dobrze i nasze zawody odbędą się bez przeszkód – powiedziała dziś (20.04) w porannej rozmowie „W cztery oczy" Teresa Tiszbierek, wiceprezes Zarządu Głównego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych Rzeczypospolitej Polskiej.
– Myślę, że wypadliśmy dobrze, ponieważ wielu z nich przyjechało z obawami. Przede wszystkim miasto Opole za granicą, w środowiskach, z których oni pochodzili, nie jest znane. Po raz pierwszy byli w Polsce, po raz pierwszy będą nadzorowali organizację tych zawodów. Rozmawiając z nimi można było wywnioskować, że byli zbudowani, że cieszą się. Mam nadzieję, że Opole jest miastem, w którym oni się dobrze i zawodnicy, którzy tutaj przyjadą w lipcu też będą zadowoleni, też będą się dobrze czuli – tłumaczyła wiceprezes Tiszbierek.
– To naprawdę duże i prestiżowe zawody. Przyjedzie do nas 47 młodzieżowych drużyn pożarniczych. Zawody odbędą się w naszym kraju po raz drugi w historii. Pierwszy raz młodych strażaków gościliśmy 1989 roku w Warszawie – dodaje gość Radia Opole.
– Poza uczestnikami, których będzie ok. 500 zawodników plus obsługa, trenerzy, tłumacze, na przyjazd do Opola przygotowuje się także spora część kibiców. Wiem, że w niektórych hotelach już nie ma miejsca, mam zgłoszonych również uczestników, którzy przyjeżdżają zwiedzać Opolszczyznę, zwiedzać miasto Opole i kibicować swoim drużynom, np. Z Serbii, Chorwacji czy Japonii – wyjaśnia Tiszbierek.
Zawodników latem będzie można spotkać m.in. na opolskim rynku i w amfiteatrze, a same zawody zostaną rozegrane na stadionie lekkoatletycznym.
Posłuchaj wypowiedzi naszego rozmówcy:
Posłuchaj całej rozmowy „W cztery oczy"
Oprac. Krzysztof Rapp (oprac. JK)