Na skróty przez FSO. Mieszkańcy nyskiego dopięli swego
Jeszcze na wakacjach na Pikniku Słowiańskim zorganizowanym przez stowarzyszenie „S.O.S. Słowiańska”, jego prezes Romuald Kamuda (obecnie radny miejski) zachęcał do składania podpisów pod petycją dotyczącą uruchomienia ścieżki „na skróty” do śródmieścia. Została złożona do nyskiego magistratu jako kolejna już prośba w tej sprawie.
Tę część Nysy, określaną mianem „Zawodzia”, dzieli od centrum miasta była Fabryka Samochodów Osobowych. Jest możliwość, aby tanim kosztem zbudować ścieżkę przez zakład ułatwiającą skomunikowanie się mieszkańców ze śródmieściem. Przypieczętowała to ostatecznie decyzja nyskiego samorządu dotycząca zakupu 20 ha terenu FSO. W ostatniej chwili udało się także nyskim władzom wstrzymać transakcję sprzedaży działki przez FSO zewnętrznemu kontrahentowi, a przebiegała ona właśnie przez trasę "skrótu".
Dodajmy, że w minionym tygodniu nyska gmina zakończyła negocjacje z właścicielem byłego FSO i w ciągu 3 miesięcy sfinalizuje sprawę zakupu całego, byłego zakładu. Tyle czasu mieszkańcy „Zawodzia” muszą poczekać na swoją krótszą drogę do centrum.
Posłuchaj Romualda Kamudy i Kordiana Kolbiarza
Dorota Kłonowska