Subwencja oświatowa obniżona, gminy niezadowolone
– Obawiamy się, że nasze odwołanie nie będzie skuteczne – mówi wójt gminy Andrzej Pyziak.
- Cały czas następują zmiany, my robimy sprawozdania, ministerstwo to koryguje. Jesteśmy niemile zaskoczeni, będziemy analizować, dlaczego subwencja jest niższa – mówi Pyziak.
Cięcia dotknęły również samorząd Gorzowa Śląskiego. Tutaj subwencja jest niższa o 130 tysięcy złotych . – Dla naszego samorządu jest to znacząca kwota – tłumaczy Artur Tomala, burmistrz Gorzowa Śląskiego.
- Moglibyśmy kupić sprzęt na wyposażenie np. sali sportowej, taka kwota pozwoliłaby na organizację zajęć dodatkowych – mówi Tomala.
Subwencja w Radłowie jest porównywalna do tej z roku 2014. – Jest jedynie niewielka obniżka tej kwoty – mówi Włodzimierz Kierat. - Nie planujemy również żadnej reorganizacji w szkołach – tłumaczy Kierat.
W Dobrodzieniu samorząd otrzymał subwencję o 300 tysięcy wyższą. Dodajmy, że gmina ma trzy szkoły z nauczaniem dwujęzycznym. Oznacza to, że ministerstwo przekazuje wyższą kwotę na ich prowadzenie.
Posłuchaj:
Piotr Wrona