Baza LPR? Jeszcze nie teraz
- Po dzisiejszych rozmowach mamy sporo nowego materiału do przemyśleń, zarówno po stronie dyrekcji krajowego LPR , jak i władz województwa, trzeba to dokładnie analizować - powiedział w Loży Radiowej wicemarszałek Roman Kolek pytany o ustalenia po sesji sejmiku dotyczące ewentualnego utworzenia na Opolszczyźnie bazy LPR.
- Na Opolszczyźnie faktycznie liczba interwencji LPR do przypadków ratujących życie zdecydowanie rośnie i zbliża się do wartości, które uzasadniałyby utworzenie u nas takiej jednostki -dodał. - W 2014 odnotowaliśmy już około 270 interwencji , a z baz w Gliwicach czy we Wrocławiu liczba wylotów to około 600, przy czym spora część wylotów dotyczy zdarzeń na Opolszczyźnie.
- Lądowiska dla jednostek LPR powinny znajdować się możliwe blisko szpitala, sal operacyjnych, kiedy szanse na uratowanie zdrowia i życia pacjentów są największe - powiedział dr Roman Kolek. - Jeśli dołożyć do tego bazę na terenie regionu , to skuteczność niesienia pomocy medycznej znacznie rośnie.
Na dziś Opolszczyzna ma dobrze funkcjonujący wojewódzki system ratownictwa medycznego - dodał wicemarszałek Kolek - ale naturalną koleją rzeczy jest ustawiczna poprawa standardu niesionej pacjentom pomocy , czego bardzo ważną częścią jest ratunek z powietrza. To kolejny wniosek po dzisiejszych (27.01) obradach sejmiku z udziałem przedstawiciela LPR z Warszawy.
Posłuchaj wypowiedzi:
Koszt zakupu jednego śmigłowca dla LPR szacuje się na kwotę 25 mln złotych a najbardziej zasadną lokalizacją ewentualnej wojewódzkiej bazy LPR jest lotnisko w Polskiej Nowej Wsi - stwierdził Kolek.
Oprac. Jacek Rudnik