Tłumy na 23. Finale WOŚP
Na finał dnia wypełnionego szeregiem atrakcji na orkiestrowej scenie wystąpił zespół DeMono. Przypomnijmy: w południe wystartował bieg „Policz się z cukrzycą”. Na metę jako pierwszy przybiegł Szymon Wąsowicz (4,5 km pokonał w 15 minut i 23 sekundy). Przez cały dzień odbywały się koncerty opolskiej sceny muzycznej. Nie brakowało atrakcji przygotowanych przez policjantów i służby medyczne.
Antyterroryści zaprezentowali najnowszy sprzęt, ratownicy uczyli udzielania pierwszej pomocy, a każdy mógł skosztować tradycyjnej wojskowej grochówki. Pierwszy raz podczas Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy ze swoimi trikami z serii Harlem Street Workout Challenge zaprezentowała się drużyna z Opola.
– Z występu na występ prezentujemy nowe umiejętności. Dołączają do nas kolejne osoby zafascynowane tym sportem. Dziś prezentowaliśmy układy parami, które są bardzo wymagając – mówi Jarosław Bula.
– Orkiestra gra od wielu lat, dołączają do niej kolejne pokolenia i to cieszy – mówi jedna z osób, która przyszła pod scenę ustawioną obok opolskiego ratusza.
– Sama niedawno urodziłam dziecko i będąc jeszcze w szpitalu, osobiście widziałam, jak wiele sprzętu zakupionego z pieniędzy zbieranych podczas akcji wykorzystuje się do badań i diagnostyki – mówi Adrianna.
W tym roku pierwszy raz wolontariuszy zaopatrzono w przenośne panele płatnicze. Dzięki nim można było dokonywać płatności kartą bankomatową. Z tej formy płatności korzystali głównie ci, którzy nie mieli przy sobie gotówki. – Jak już ktoś decydował się na taką płatność, była to bardzo konkretna suma, najczęściej 50 bądź 100 złotych, ale zdarzały się wyższe kwoty – mówi jeden z wolontariuszy.
Posłuchaj:
Piotr Wrona