Wyłudzono dopłaty z ARiMR?
O szczegółach śledztwa mówi prokurator Agnieszka Mulka – Sokołowska.
- Otrzymaliśmy z Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Opolu zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa oszustwa w związku z uzyskaniem płatności bezpośrednich, chodzi o dofinansowanie dla rolników w latach 2010 – 2011 przez członków szeroko rozumianej rodziny jednej z pracownic biura powiatowego agencji w Lewinie Brzeskim - wyjaśnia.
Śledczy muszą teraz sprawdzić pełną dokumentację przyznawania tzw. dopłat obszarowych.
- Planowane jest uzyskanie oryginałów dokumentów w celu zweryfikowania, czy w toku składania wniosków o przyznanie płatności bezpośrednich nie doszło do fałszowania podpisów, jak również do złożenia nierzetelnych i nieprawdziwych oświadczeń, by uzyskać wysokie dotacje. W tym celu badana będzie autentyczność podpisów oraz to, czy osoby składające wnioski o dotacje rzeczywiście użytkowały grunty – dodaje prokurator Mulka – Sokołowska.
W cały proceder mogą być zamieszani mąż byłej pracownicy Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa oraz jej siostra, a także szwagier, szwagierka i ich syn. Do sprawy będziemy wracać.
Maciej Stępień