Skazany 28-latek to recydywista. Kiedy był niepełnoletni, już raz zgwałcił, za co sąd skazał go na 11 lat więzienia, jednak został wypuszczony po 9 latach.

Do tego zdarzenia doszło we wrześniu 2013 roku.

- Szymon Z. spotkał 16-letnią dziewczynę, która wracała wieczorem do domu. Wtedy ją pobił i wielokrotnie zgwałcił – mówi Ewa Kosowska-Korniak z Biura Prasowego Sądu Okręgowego w Opolu.

- Skazany zachował się wobec niej wyjątkowo drastycznie. Nie tylko ją pobił i zgwałcił, ale również cały czas jej groził. Mówił, że zajmuje się handlem ludźmi na terenie Niemiec, Austrii i Turcji i tam zostanie wywieziona. Już po gwałcie przez długi czas nie chciał jej uwolnić – dodaje Kosowska-Korniak.

13 lat więzienia to najostrzejszy możliwy wymiar kary za gwałt w recydywie. Skazany ma również zapłacić kobiecie 50 tysięcy złotych zadośćuczynienia. Poza tym przez 10 lat po wyjściu z więzienia Szymon Z. będzie pozbawiony praw publicznych i nie będzie mógł kontaktować się z pokrzywdzoną.

Dodatkowo sąd zobowiązał skazanego do podjęcia terapii zaburzeń seksualnych.

Wyrok sądu apelacyjnego jest prawomocny.

Posłuchaj relacji naszego reportera:

Kacper Śnigórski