- Ten dworzec mógłby być perełką ale jest ruiną - dodawał. - Jesteśmy na terenie kolejowym, ale potrzebny jest, i to zrobimy po wyborach, jasny komunikat na PKP: Zróbcie coś z tym miejscem, a jak nie to nam przynajmniej to wydzierżawcie - stwierdził.

W przypadku dzierżawy dworca przez miasto, zostanie zachowana jego funkcja komunikacyjna, ale jak obiecuje Ociepa, zamieni to miejsce nie tylko w komfortowy przystanek, ale też w miejsce spotkań.

- Chcemy odmieniać nasze miasto. Druga sprawa to kwestia komunikacyjna. Dużo się mówi ostatnio o tramwajach. Po co kłaść szyny skoro już są - mówi Ociepa. - Chcielibyśmy utworzyć przystanek na wysokości osiedla Dambonia, później żeby pociąg miejski - szynobus, mógł przejeżdżać przez Opole Zachód, Opole Centrum, Opole Główne, Opole Wschód, Opole Groszowice i Opole Grotowice oraz sięgać dalej go gmin, które są w aglomeracji opolskiej - zapowiedział.

Marcin Ociepa jest kandydatem na prezydenta Opola komitetu Razem Dla Opola, popiera go także Prawo i Sprawiedliwość.

Posłuchaj:

Aneta Skomorowska