Na miejsce przybyli także strażacy ze specjalnym dmuchanym materacem, na wypadek gdyby mężczyzna zdecydował się na skok. W pogotowiu czekały także służby medyczne.

- Obyło się bez tragedii, mężczyzna w końcu dał się namówić na zejście z rusztowania - relacjonuje podinsp. Jarosław Dryszcz z Komendy Wojewódzkiej Policji w Opolu.

Nie wiadomo czy mężczyzna próbował targnąć się na swoje życie. Wiadomo natomiast, że badanie alkomatem wykazało u niego prawie dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Został przewieziony na obserwację do szpitala neuropsychiatrycznego przy ul. Wodociągowej w Opolu.

Posłuchaj:

Krzysztof Rapp