Wybierając się na wycieczkę do lasu, nie wolno zapominać o odpowiednim ubiorze, warto też stosować specjalne preparaty odstraszające kleszcze, a po ewentualnym ukąszeniu koniecznie obserwować zainfekowane miejsce.

– Te malusieńkie pajęczaki są prawie niewidoczne, a tak bardzo niebezpieczne. Muszę powiedzieć, że problem systematycznie rośnie. W tamtym roku było ponad 100 zdarzeń takich w powiecie krapkowickim, w tym roku jest już ponad 60 – informuje Łukawiecki.

Wszelkie informacje, jak postępować w razie ukąszenia przez kleszcza, można znaleźć m.in. na stronach internetowych stacji sanitarno-epidemiologicznych.

Dyrektor krapkowickiego sanepidu polecił też korzystanie ze specjalnego portalu zawierającego informacje o bezpiecznych kąpieliskach.

– Wyjeżdżając w Polskę, proszę wejść na Serwis Kąpieliskowy. To świetne narzędzie opracowane przez Państwową Inspekcję Sanitarną. Tam są pokazane wszystkie miejsca, które znajdują się pod opieką sanepidu – wszystkie kąpieliska, jaka tam jest woda, czy wolno się kąpać, zdjęcie lotnicze kąpieliska. To kapitalne miejsce do planowania wyjazdów – podkreśla gość rozmowy „W cztery oczy".

Dr Łukawiecki wskazywał też na liczne zagrożenia, na które możemy być narażeni, wybierając się na wakacje do egzotycznych miejsc. Warto w takich przypadkach korzystać z informacji w Internecie, gdyż z każdym krajem wiążą się inne zagrożenia dotyczące np. obecnych na danym terenie chorób, czy występowania tam niebezpiecznych insektów czy gadów.

W Polsce jedynym jadowitym gadem jest żmija zygzakowata – pamiętajmy jednak, że jest objęta całkowitą ochroną. Po ewentualnym ukąszeniu konieczne jest podanie surowicy.

Źródło: Rozmowa „W cztery oczy".

Posłuchaj wypowiedzi naszego rozmówcy:

Oprac. Jacek Rudnik (oprac. WK)