Kleszcze mogą spowodować wystąpienie kilkudziesięciu chorób, z których najpowszechniejszą to borelioza a także kleszczowe zapalenie mózgu. Tacy właśnie pacjenci trafiają na oddział zakaźny nyskiego szpitala.

Dr Tadeusz Sarzyński, ordynator oddziału, przyznaje, że to rok wyjątkowy. Zarówno leśnicy, jak weterynarze i lekarze zgodnie twierdzą, iż takiego ataku kleszczy nie pamiętają od lat.

Przy usuwaniu tego pajęczaka ważne jest, aby pozbywać się go w sposób mechaniczny, bez smarowania tłuszczem, czy drażnienia spirytusem.

- Nie mówiąc o innych, domowych sposobach, które zakrawają na kabaret – mówi ordynator.

Warto też po ukłuciu przez kleszcza odwiedzić lekarza pierwszego kontaktu, który zdecyduje, czy jest potrzebny antybiotyk. Wskazaniem do jego zastosowania jest wystąpienie tzw. rumienia, czerwonej obwódki wokół miejsca usadowienia kleszcza.

Posłuchaj naszego rozmówcy:

Dorota Kłonowska