Prudnik: Spór o okręgi
Przyporządkowanie ich do placówek oświatowych ma niebagatelne znaczenie, zwłaszcza w czasach niżu demograficznego, gdy od liczby uczniów uzależnione jest zatrudnienie nauczycieli. Uchwałą rady miejskiej dwie nowo powstałe ulice w Prudniku przyłączono do tamtejszej szkoły podstawowej i gimnazjum. Obawy mieszkańców wzbudza natomiast wprowadzenie sołectwa Łąka Prudnicka do obwodu Szkoły Podstawowej w Moszczance. Sołectwo to ma chwaloną przez rodziców szkołę stowarzyszeniową.
- Nie będzie zagrożone funkcjonowanie szkoły stowarzyszeniowej w Łące Prudnickiej – zapewnia Maria Strońska, dyrektora Gminnego Zarządu Oświaty i Wychowania w Prudniku.
- Szkoła stowarzyszeniowa nie musi mieć własnego obwodu. Włączenie sołectwa Łąka Prudnicka do Zespołu Szkolno – Przedszkolnego w Moszczance będzie skutkowało tym, że tamtejszy dyrektor będzie miał nadzór nad realizacją obowiązku szkolnego w tym obwodzie. Ponadto szkoła w Moszczance musi zagwarantować miejsca również dla dzieci mieszkających w Łące Prudnickiej – wyjaśnia Maria Strońska.
Do prowadzonej przez stowarzyszenie szkoły podstawowej w Łące Prudnickiej uczęszcza 70 uczniów. Utrzymuje się ona głównie z państwowej subwencji oraz dotacji gminy. Jak zapewnia szefowa prudnickiej oświaty nie ulegnie to zmianie po włączeniu tej wioski do obwodu Szkoły Podstawowej w Moszczance. Uchwała rady miejskiej w tej sprawie obowiązywać będzie od 1 września. Prawo wyboru szkoły podstawowej będą nadal mieli rodzice.
Mówi Maria Strońska:
Jan Poniatyszyn