85 lat temu, 22 września 1939 roku, załoga Lwowa, pod dowództwem generała Władysława Langnera, nie chcąc oddać miasta w ręce Niemców, skapitulowała przed oddziałami Armii Czerwonej. Sowieci przyjęli warunki kapitulacji przedstawione przez Polaków, w tym między innymi zagwarantowanie polskim oficerom opuszczającym miasto osobistej wolności. Warunki te złamali tego samego dnia i internowali obrońców. Najpierw pognali ich pieszo do Tarnopola, stamtąd bydlęcymi wagonami przewieźli do obozu w Starobielsku. Polscy oficerowi zostali zgładzeni wiosną 1940 roku w Charkowie. We Lwowie Armia Czerwona wraz z NKWD dopuszczały się licznych zbrodni.