IO: reprezentacja kanadyjskich piłkarek ukarana za szpiegowanie rywalek
Kanadyjskie piłkarki ukarane za poglądanie rywalek dronem. Światowa federacja piłkarska (FIFA) odjęła im sześć punktów i ukarała grzywną 200 tysięcy franków szwajcarskich, czyli ponad 860 tysięcy złotych.
W pierwszym meczu grupowym broniące tytułu mistrzyń olimpijskich Kanadyjki pokonały Nową Zelandię 2:1. Okazało się jednak, że trening ich rywalek w Saint Etienne był w poniedziałek śledzony z drona przez kanadyjski sztab szkoleniowy. FIFA uznała, że reprezentacja klonowego liścia złamała przepis dotyczący zakazu przelatywania bezzałogowcami nad boiskiem.
Orzeczenie to duży cios dla Kanadyjek. Zamiast trzech punktów po zwycięstwie z Nową Zelandią mają teraz minus 3, co znacząco zmniejsza ich szanse na wyjście z grupy, a - co dopiero - obronę tytułu. Okazję do wyjścia "na zero" mają jutro w meczu z gospodyniami - Francuzkami.
Do domu odesłanych zostało kilku członków sztabu szkoleniowego Kanadyjek. Wśród nich główny winowajca - analityk kadry Joey Lombardi, który użył drona do śledzenia taktyki rywalek. W błyskawicznym orzeczeniu po zatrzymaniu francuski wymiar sprawiedliwości skazał go na 8 miesięcy więzienia w zawieszeniu.
Orzeczenie to duży cios dla Kanadyjek. Zamiast trzech punktów po zwycięstwie z Nową Zelandią mają teraz minus 3, co znacząco zmniejsza ich szanse na wyjście z grupy, a - co dopiero - obronę tytułu. Okazję do wyjścia "na zero" mają jutro w meczu z gospodyniami - Francuzkami.
Do domu odesłanych zostało kilku członków sztabu szkoleniowego Kanadyjek. Wśród nich główny winowajca - analityk kadry Joey Lombardi, który użył drona do śledzenia taktyki rywalek. W błyskawicznym orzeczeniu po zatrzymaniu francuski wymiar sprawiedliwości skazał go na 8 miesięcy więzienia w zawieszeniu.