Strajk nauczycieli na Opolszczyźnie. ZNP: "Prosimy, zrozumcie nas!"
W całej Polsce trwa strajk nauczycieli. Według ZNP udział w strajku zadeklarowało prawie 80 proc. ogółu szkół i przedszkoli w całym kraju. Strajk jest bezterminowy. Zbiega się z zaplanowanymi na kwiecień egzaminami: gimnazjalnymi, które ruszą za dwa dni, egzaminem ósmoklasisty oraz majowymi maturami. Prezes Związku Nauczycielstwa Polskiego Sławomir Broniarz powiedział, że rządowe propozycje były nie do przyjęcia.
Związek Nauczycielstwa Polskiego i Forum Związków Zawodowych oczekiwały 30 procentowej podwyżki dla nauczycieli w tym roku. Miałaby być rozłożona na dwie raty. Rząd proponował dotychczas, poza paktem społecznym dla oświaty, między innymi podwyżkę o ponad 9 procent od września, skrócenie ścieżki awansu zawodowego i ustalenie kwoty dodatku za wychowawstwo w wysokości minimum 300 złotych.
Strajk w województwie opolskim: Jak zapewniają przedstawiciele opolskiego ratusza, nie można mówić o chaosie w szkołach, bo rodzice dzieci podeszli z wyrozumiałością do protestu. Rozmowy z nimi przeprowadzali dyrektorzy placówek. Ile szkół w mieście strajkuje? Irena Koszyk, naczelnik wydziału oświaty UM w Opolu.
Byliśmy też w kilku miejscach, w których odbywa się strajk, m.in. w Publicznej Szkole Podstawowej nr 2 w Opolu, a także w przedszkolu nr 3 na opolskiej Pasiece.
W Kędzierzynie-Koźlu do strajku przystąpiły wszystkie szkoły. Protestują też nauczyciele w 18-u z 20 przedszkoli
Większość placówek edukacyjnych w gminie Grodków przystąpiła do strajku nauczycieli. Spośród placówek prowadzonych przez gminę, normalnie funkcjonują jedynie dwa publiczne przedszkola, natomiast podstawówki zorganizowały dla dzieci zajęcia zastępcze. Sytuację w grodkowskiej oświacie sprawdzał dziś rano Daniel Klimczak.
Związek Nauczycielstwa Polskiego ogłosił apel do uczniów, w którym pisze: "Protestujemy w trosce o Waszą przyszłość". "Prosimy, zrozumcie nas!" "Macie prawo, by uczył Was dobrze wykształcony nauczyciel, człowiek z pasją, który ma dla Was czas, a nie musi dorabiać po godzinach. Jesteśmy świadomi, że nasz protest może budzić Wasze obawy i spowodować pewne trudności" - piszą autorzy apelu.
Strajk w województwie opolskim: Jak zapewniają przedstawiciele opolskiego ratusza, nie można mówić o chaosie w szkołach, bo rodzice dzieci podeszli z wyrozumiałością do protestu. Rozmowy z nimi przeprowadzali dyrektorzy placówek. Ile szkół w mieście strajkuje? Irena Koszyk, naczelnik wydziału oświaty UM w Opolu.
Byliśmy też w kilku miejscach, w których odbywa się strajk, m.in. w Publicznej Szkole Podstawowej nr 2 w Opolu, a także w przedszkolu nr 3 na opolskiej Pasiece.
W Kędzierzynie-Koźlu do strajku przystąpiły wszystkie szkoły. Protestują też nauczyciele w 18-u z 20 przedszkoli
Większość placówek edukacyjnych w gminie Grodków przystąpiła do strajku nauczycieli. Spośród placówek prowadzonych przez gminę, normalnie funkcjonują jedynie dwa publiczne przedszkola, natomiast podstawówki zorganizowały dla dzieci zajęcia zastępcze. Sytuację w grodkowskiej oświacie sprawdzał dziś rano Daniel Klimczak.
Związek Nauczycielstwa Polskiego ogłosił apel do uczniów, w którym pisze: "Protestujemy w trosce o Waszą przyszłość". "Prosimy, zrozumcie nas!" "Macie prawo, by uczył Was dobrze wykształcony nauczyciel, człowiek z pasją, który ma dla Was czas, a nie musi dorabiać po godzinach. Jesteśmy świadomi, że nasz protest może budzić Wasze obawy i spowodować pewne trudności" - piszą autorzy apelu.