W 300 miejscach w Polsce, także na Opolszczyźnie w weekend odbyły się biegi "Tropem Wilczym"
Grodków, podobnie jak ponad 300 miast w całej Polsce, pobiegł wczoraj "Tropem Wilczym". Impreza ta została zorganizowana w mieście już po raz trzeci, a zawodnicy rozpoczynali oraz kończyli zmagania przed szkołą, która od ubiegłego roku nosi imię żołnierzy niezłomnych. To jednak nie jedyna forma upamiętnienia partyzantów w tej części Opolszczyzny.
Około 100 biegaczy stanęło na starcie głubczyckiej edycji biegu "Tropem wilczym". Do pokonania mieli dwa dystanse - podstawowy 1963 metrów i dla bardziej zaawansowanych zawodników - 13 kilometrów. Bieg rozpoczął się we wsi Królowe, w której w 1947 roku w miejscowym młynie, przez kilka miesięcy, ukrywał się Zygmunt Szendzielarz - pseudonim "Łupaszko". Trasa wiodła więc przez tereny, po których przed laty poruszali się żołnierze wyklęci.