Marcin Nowak zaprasza na Pradziada. Koło PTTK Tryton, czyli turystyka z pasją
Czechy – to najczęstszy kierunek wypraw pieszych, rowerowych i autokarowych turystów zrzeszonych w nyskim kole PTTK Tryton. Chociaż działa niespełna 2 lata, ma już ponad 200 uczestników. I jeszcze więcej przyjaciół w Czechach.
Nyskie Koło PTTK Tryton ściśle współpracuje ze swoim czeskim odpowiednikiem – Klubem Czeskich Turystów z Ołomuńca.
- To nie są jakieś formalne związki, po prostu przyjaźnimy się, organizujemy wspólne wypady i imprezy. Wcale też nie polegają one wyłącznie na zwiedzaniu. Po drodze śpiewamy, palimy ogniska, wspólnie biesiadujemy z Czechami, aby poznać ich kulturę, zwyczaje, a także upodobania kulinarne. W taki właśnie sposób nawiązują się przyjaźnie pomiędzy całymi rodzinami. W Czechach już kilkuletnie dzieci można zobaczyć z małymi plecaczkami na rowerkach – góralach. Nic zatem dziwnego, że tak wielu jest tam turystów i lubią tak aktywnie spędzać czas – mówi Marcin Nowak.
- To nie są jakieś formalne związki, po prostu przyjaźnimy się, organizujemy wspólne wypady i imprezy. Wcale też nie polegają one wyłącznie na zwiedzaniu. Po drodze śpiewamy, palimy ogniska, wspólnie biesiadujemy z Czechami, aby poznać ich kulturę, zwyczaje, a także upodobania kulinarne. W taki właśnie sposób nawiązują się przyjaźnie pomiędzy całymi rodzinami. W Czechach już kilkuletnie dzieci można zobaczyć z małymi plecaczkami na rowerkach – góralach. Nic zatem dziwnego, że tak wielu jest tam turystów i lubią tak aktywnie spędzać czas – mówi Marcin Nowak.