Radio Opole » Na widelcu 2011-2012 - artykuły
2012-02-08, 14:42 Autor: Radio Opole

Nasi mandaryni

© (fot. Małgorzata Lis-Skupińska/AFRO)
© (fot. Małgorzata Lis-Skupińska/AFRO)
Niedawno od pewnej mądrej osoby usłyszałem porównanie, które kapitalnie oddaje stan polskich stosunków społecznych i aspiracji.

Otóż, mówiła mądra osoba, tak jak niegdyś szczytem marzeń chłopskiej rodziny było umieszczenie swego dziecka przy pańskim dworze, żeby zostało tam posługaczem, stajennym lub praczką, tak dziś szczytem marzeń wielu Polaków jest zainstalowanie swego dziecka w strukturach rosnącej biurokracji. Na poziomie urzędu gminy, powiatu, a jak ktoś ma wyjątkowe chody, to i – ho, ho, ho, ho – na poziomie marszałkowskim, co jest dziś tym, czym kiedyś oddanie pacholęcia na dwór Radziwiłłów samych. Żyć nie umierać, bo to i robota w ciepłym (oraz na siedząco), i stała, pewna pensja, która jest gwarancją kredytu, i różne dodatki w rodzaju trzynastki lub karpiówki, wyławianej każdego grudnia z pańskich stawów.

Oczywiście, żeby były okruchy z pańskiego stołu, najpierw muszą być ucztujący panowie. Kim oni są? Wbrew pewnym tyleż powszechnym, co mylnym sądom, nie są nimi okrutni menadżerowie z koncernów lub pierwsza setka z listy najbogatszych tygodnika Wprost. Ci ludzie to też pewnego rodzaju klienci, których interesy zależą od prawdziwych panów. Czyli od mandaryńskiej kasty polityków zawłaszczających państwo mackami koalicyjnej ośmiornicy. Spróbujcie dziś, nie mając znajomości w PSL, znaleźć swemu dziecku przyzwoitą robotę w którymś z oddziałów Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa. Spróbujcie tego samego - nie posiadając wejść w PO - w jakimkolwiek ważnym urzędzie opanowanym prze tę partię.

Spróbujcie, bez posiadania stosownych etnicznych korzeni, wystartować na jakiekolwiek stanowisko przypadające z partyjnego klucza mniejszości. No, spróbujcie, bardzo wam w tym kibicuję.

Że bywało tak i za poprzedniej władzy? Owszem, bywało. Co więcej, gdy zmieni się władza, ten felieton wciąż będzie aktualny. Trzeba będzie tylko zmienić literki w partyjnych skrótach. No, ale przecież to nie jest żadne tłumaczenie.

Na widelcu 2011-2012 - artykuły

2012-10-26, godz. 09:35 Odszkodowanie dla gangstera Dziś mówię z miną wściekłego buldoga. » więcej 2012-10-23, godz. 16:00 Zdrowie na budowie? Drogą, którą od dziewięciu lat dojeżdżam do pracy jest już trzeci raz gruntownie przebudowywana. » więcej 2012-10-19, godz. 15:20 Nie wiadomo, co wyrośnie z krnąbrnego ucznia Wczoraj prowadzący niniejszą audycję mili panowie dwaj - uwaga, powiedziałem: mili, a nie starsi - zachęcali słuchaczy do zwierzeń na tematy szkolne, co… » więcej 2012-10-19, godz. 15:16 Nowe tablice nic nie zmienią W gminie, w której żyję i - przyznam, żyję jak u Pana Boga za piecem -wybuchł ostatnio spór na tle. » więcej 2012-10-19, godz. 15:07 Wypuścić pisarza! Te gazety, które jeszcze piszą o kulturze, obwieściły wielki powrót powieści w odcinkach. » więcej 2012-10-19, godz. 14:58 Ucinać uszy złodziejom! Dlaczego nie mielibyśmy bankierom złodziejom i oszustom obcinać uszu jak w średniowieczu? - pyta nie jakiś tam mentalny troglodyta, lecz wybitny intelektualista… » więcej 2012-10-05, godz. 15:30 A w Hameryce... My tak sobie lubimy często ponarzekać na Polskę, że niby tu najgłupiej, najbrzydziej, najbiedniej... » więcej 2012-10-03, godz. 13:41 Nie dajmy się rankigom Nie znoszę wszelkich statystyk, bo one zafałszowują rzeczywistość, a gdy jeszcze w dodatku opierają się na średniej - zafałszowują ją do sześcianu. » więcej 2012-10-02, godz. 14:45 Henio z reklamy był na tym ślubie Cały ubiegły tydzień prasa kolorowa komentowała ślub córki byłego prezydenta Polski z synem króla kefirów czy jogurtów, co dla mnie na jedno wychodzi… » więcej 2012-10-02, godz. 14:39 Powrót dawnych wynalazków Dziennik „Rzeczpopolita” zaintrygował moją felietonową wyobraźnię, pisząc, że mamy oto do czynienia z powrotem dawnych wynalazków. » więcej
1234567
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »