Radio Opole » Na widelcu 2011-2012 - artykuły
2012-12-07, 14:49 Autor: Radio Opole

Zazdrosne państwo

[fot. Tomasz Adamek]
[fot. Tomasz Adamek]
Są dziedziny, w których państwo zazdrośnie strzeże swoich praw i przywilejów, więc jak ktoś choćby nawet nieświadomie zapuści się na rządowe terytoria łowieckie ze swoimi interesami, natychmiast dostaje po łapach.

O ile można jakoś tam zrozumieć monopol państwowy na handel gorzałą czy papierochami, bo to dziedziny dochodowe, o tyle nie do pojęcia jest zazdrość państwa tam, gdzie ono sobie zupełnie nie radzi.

Choćby się medialne lemingi nie wiem jak napinały w swej prorządowej propagandzie, z budową dróg w Polsce jak jest – wiadomo. Jest kiepsko. One są ciągle w budowie, w kawałkach, w dziurach, w zastawkach lub tylko... w planach.

Dlatego państwo powinno chuchać i dmuchać na każdego, kto za swoje pieniądze stara się mu pomagać w zbożnym dziele poprawy infrastruktury drogowej w kraju. Choćby na najkrótszych odcinkach, choćby na podrzędnych drogach. Tymczasem...

Tymczasem państwo polskie w postaci opolskiego nadzoru budowlanego ukarało pewne małżeństwo, które wysypało żwirem i ceglanym tłuczniem drogę do swej działki budowlanej. Nie za dużo: ot, trzydzieści metrów długości i pięć szerokości. Wcześniej ich samochód tonął w błocie, nadwerężał resory.

Oczywiście, żeby sypnąć tym tłuczniem małżeństwo nie występowało o żadne pozwolenia, niczego nie uzgadniało, nie sporządzało jakiejkolwiek dokumentacji. Słowem, nie ma na nią żadnego papieru, a państwo, wiadomo, bez papierów funkcjonować nie może. Kazało więc, ustami nadzorców budowlanych, drogę rozebrać. Co oznacza taka rozbiórka? Że twórcy drogi (co mówię, robiąc palcami w powietrzu cudzysłów) muszą teraz wydłubać z błota gruz oraz żwir i wywieźć go na wysypisko, zaś samej drodze przywrócić status bagniska. I czekać cierpliwie, aż ich teren zostanie ujęty w jakimś tam wyznaczonym za lat trzydzieści planie zagospodarowania. Aha, i czeka ich jeszcze sprawa sądowa, bo polskie sądy naprawdę nie mają nic innego na głowie niż rozstrzygać, czy ktoś popełnił przestępstwo walcząc z błotem.

Właściciel posesji ma teraz dwa wyjścia: albo się procesować do... ubłoconej śmierci, albo zapisać szybko do którejś z rządzących w regionie partii, a potem zrobić w niej błyskotliwą karierę: wtedy asfaltowy dywanik pociągną mu przed samą furtkę.

Choć trzeba przyznać, że państwo polskie i tak zachowało w tej sprawie dużą wstrzemięźliwość. Bezczelnie byłoby wtedy, gdyby państwo poczekało aż mieszkańcy na swój koszt wyremontują i utwardzą drogę do końca, a potem gdyby przy tej drodze postawiło ze dwa fotoradary.

Na widelcu 2011-2012 - artykuły

2011-09-05, godz. 15:50 Dziś artysta wystawia INSTALACJE Podobno ministerstwo oświaty do spółki z ministerstwem kultury rozważają potajemnie projekt, aby w uczelniach plastycznych wprowadzić nowy kierunek o nazwie… » więcej 2011-09-02, godz. 13:19 Jak zjeść ciasto i nadal je mieć Minister infrastruktury, Cezary Grabarczyk, dostał zakaz pojawiania się na uroczystościach otwarcia nowych dróg - dowiedziała się 'Rzeczpospolita' od jakiegoś… » więcej 2011-09-02, godz. 13:10 Podatek od seksu Ponieważ dziś felieton traktuje o rozkoszach ciała, powinien być wyemitowany w naszym paśmie „Wszystko, czego pragniesz”. No ale gdy go podam do śniadania… » więcej 2011-09-02, godz. 12:58 Kibice, proszę księdza, to ludek zdemoralizowany Czy zdarza wam się czasem zobaczyć na ulicy faceta, który z racji wieku, zawodu i pozycji społecznej, powinien mieć na grzbiecie coś kosztownego, schludnego… » więcej 2011-08-30, godz. 12:56 Państwo hoduje małych niewolników Już pojutrze każde pięcioletnie dziecię zostanie zaciągnięte na roczne - obowiązkowe - przygotowanie przedszkolne do nauki. A to dlatego, że od 2012 roku… » więcej 2011-08-30, godz. 12:49 Opłaty za pożal się Boże autostrady Witam po wakacyjnej przerwie. Znów każdego ranka będę wam przyprawiał śniadania szczyptą felietonu. Ale tylko w dni powszednie, bo w dni wolne śniadania… » więcej 2011-07-01, godz. 14:15 Co Storm ma między nóżkami? Żegnam się dziś z państwem na dwa miesiące, bo mózg felietonisty też musi się czasem zresetować - wykąpać się w lenistwie, wytarzać w bezmyślności… » więcej 2011-06-28, godz. 12:59 Gienek Loska dawno temu wywalił mnie w kosmos Przez dwa lata dzień w dzień przechodziłem codziennie przez wrocławski rynek, jedno z najbardziej urodziwych miejsc w Polsce. Czasami mijałem, w samym Rynku… » więcej 2011-06-28, godz. 12:56 A jaki jest Twój nick, internauto? Co jakiś czas media powołują się na opinię grupy społecznej skrytej pod nazwą „internauci”. Słyszymy, że internauci a to protestują przeciwko jakiemuś… » więcej 2011-06-28, godz. 12:53 Rodzice, ręce precz od wakacji! W związku z końcem roku szkolnego zamierzam dziś zrobić coś, czego nie lubię, czyli podlizać się młodej ludożerce. W tym celu apeluję do rodziców… » więcej
22232425262728
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »