Radio Opole » Na widelcu 2011-2012 - artykuły
2012-02-10, 16:50 Autor: Radio Opole

Wbrew narzekaniom - żyje nam się lepiej

© (fot. Małgorzata Lis-Skupińska/AFRO)
© (fot. Małgorzata Lis-Skupińska/AFRO)
Dziś będzie coś optymistycznego, choć pewnie tym optymizmem niektórych z państwa zdenerwuję.

Otóż, zadając sobie codziennie kultowe już pytanie „jak żyć”, nawet nie zauważamy, że mimo wszystko - żyje nam się lepiej. Sformatowani psychologicznie przez polski nawyk i obowiązek narzekania, nie potrafimy dostrzec jaśniejszej strony naszej codzienności.

A jak wynika z najnowszego raportu Eurostatu, czyli europejskiego biura statystycznego, najszybciej w całej Unii Europejskiej ubywa nam...biedaków. Liczba Polaków, którzy nie mogą związać końca z końcem, w sześć lat zmniejszyła się z 13 do 5 milionów.

Przy czym ponad 40 mln Europejczyków żyje w biedzie. A kogo Unia uznaje za biednego? Osoby, które nie mają pieniędzy, żeby zapłacić za mieszkanie, prąd i ogrzewanie, nie jeżdżą na wakacje, nie mają pralki, kolorowego telewizora czy telefonu. Wystarczy spełnić cztery z dziewięciu takich kryteriów, by zostać zaliczonym do tej grupy. Pralkę, kolorowy telewizor czy telefon ma u nas prawie każdy. To samo chyba można powiedzieć o wakacjach, jeśli spojrzeć na obfitość urlopowych zdjęć zamieszczanych przez Polaków na Facebooku cz naszej klasie.

A skąd niby poprawa? Kurczenie się sfery ubóstwa było możliwe m.in. dzięki spadkowi bezrobocia w ostatnich latach. W ciągu sześciu lat spadło ono według Eurostatu niemal o połowę - z 18 do 10 proc. Jednocześnie rosła pensja minimalna - z 849 zł w 2005 r. do 1500 zł w tym roku. No i dużą rolę odegrał też napływ funduszy europejskich, zwłaszcza na wioski. Oczywiście, można mnie, a właściwie Eurostat, skontrować słynnym powiedzeniem, że są trzy stopnie kłamstwa: kłamstwo, większe kłamstwo i statystyki... Ja jednak, jako fan i bywalec centrów handlowych, muszę te eurobadania potwierdzić. Gdy tak łażę po supermarkecie i porównuję skromną zawartość swojego koszyka z przeładowanymi dobrem wszelakim wózkami innych klientów, dochodzę do wniosku, że w Polsce ubogi to jestem tylko ja.

No tak, co ja tam wcześniej mówiłem o nawyku narzekania???

Na widelcu 2011-2012 - artykuły

2012-06-27, godz. 11:41 Z buta w „zośkę" Dziś kolejny odcinek podwórkowych sentymentów z dzieciństwa. » więcej 2012-06-25, godz. 14:40 Starym dla sentymentu, a młodym dla nauki Dzisiejszy felieton jest i dla starych, i dla młodych. Bo raz, że sentymentalny, a dwa że lekko dziecinny. » więcej 2012-06-22, godz. 11:27 Rząd postraszył Polaków fiskusem Nie ma takiego okrucieństwa ani takiej niegodziwości, której nie popełniłby skądinąd łagodny i liberalny rząd, kiedy zabraknie mu pieniędzy. » więcej 2012-06-21, godz. 14:12 Moje operowe refleksje Dałem się zaprosić na operę. » więcej 2012-06-20, godz. 09:01 A po Euro... Właśnie złapałem się na tym, że dałem włożyć dziecko w brzuch. » więcej 2012-06-20, godz. 08:58 Jak zrobić karierę... na trupach Bardzo żałuję, że skończyłem właśnie semestr letni ze studentami dziennikarstwa na opolskim uniwerku. » więcej 2012-06-18, godz. 13:34 Rzecznicy do rzeki! Coraz więcej dziennikarzy porzuca zawód i przechodzi na etat rzecznika prasowego. » więcej 2012-06-15, godz. 10:22 Arka Noego typuje mecze Szał piłki nożnej dosięga już nawet zwierząt. I nie mam tu na myśli kiboli, zarówno tych warszawskich, jak i moskiewskich. » więcej 2012-06-15, godz. 10:20 Rower nasz powszedni Powiem teraz coś, co może się wydać śmieszne, ale dla mnie kamieniami milowymi zmian cywilizacyjnych, jakie dokonały się w Polsce po upadku PRL są dwie… » więcej 2012-06-13, godz. 09:25 Kibol polityczny Uffff... jesteśmy już po meczu z Rosjanami. Albo: ojej... Zależy jak ktoś interpretuje wczorajszy mecz i wynik. » więcej
45678910
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »