Radio Opole » Na widelcu 2011-2012 - artykuły
2011-09-27, 09:37 Autor: Radio Opole

Pan Paprykarz na ministra?

Ogródek warzywny © (fot. Janusz Maćkowiak)
Ogródek warzywny © (fot. Janusz Maćkowiak)
W telewizji znowu wystąpił Stanisław Kowalczyk, ten poszkodowany przez wichurę rolnik od papryki, który zasłynął pytaniem skierowanym do Donalda Tuska: „jak żyć, panie premierze, jak żyć?”.

No cóż, pytanie „jak żyć?” zadawali od wieków najtężsi myśliciele i nikt nie robił im z tego powodu takiej promocji jaką dziś robi się Kowalczykowi. Zabiegają o niego różne partie, na razie tak, jak się zabiega o sympatyka, ale dziennikarze już zadają mu pytania, czy nie ma ochoty na głębsze wejście w politykę. Niczego nie wykluczam, odpowiada Kowalczyk, niczym wytrawny chiński dyplomata pytany o trzecią wojnę światową. Oto siła, ale i durnota współczesnych mediów. Oto potęga pijarowskiej blagi. Oto moc kamer i marketingu narracyjnego. Z chłopa król... Mieliśmy już jednego. Wystarczy kilka chwytliwych grepsów.

Oczywiście esencja pytania „jak żyć?” w przypadku Kowalczyka nie była natury egzystencjalno-moralnej. Tu bardziej chodziło nie o to, jak żyć, lecz: za ile żyć? Albo: jak żyć we współczesnej Polsce za takie marne pieniądze? Czyli jak żyć, by przeżyć do pierwszego?

O ile jednak pan paprykarz chętnie eksponuje swe krzywdy, o tyle korzyściami już się nie chce pochwalić. Dociskany przez dziennikarza TVN 24 o swoje zarobki, Kowalczyk kluczył, zwodził i wił się, jak ta trąba powietrzna, co go zrobiła w trąbę. Aż w końcu oświadczył, że nie wie, ile zarabia. No cóż, odpowiedź godna ruskiego miliardera, ale nie chytrego chłopka z centralnej Polski, któremu żal było ubezpieczyć swe uprawy, więc się wepchał przed kamery z pyskiem. On teraz mówi, że nikt nie chce ubezpieczać tuneli foliowych, w co nie sposób uwierzyć, gdyż dziś ubezpieczyć można wszystko: od nóg piłkarza po biust aktorki porno. Kwestią do dyskusji pozostaje tylko wysokość stawki za polisę. No ale trudno się dziwić, że budowlę tak nietrwałą jak folia rozciągnięta na patykach ubezpiecza się drożej niż dom z betonu.

Tak czy tak, gdy kiedyś zobaczycie Kowalczyka na fotelu wiceministra rolnictwa, wspomnijcie moje słowa o potędze politycznej blagi. Aż strach się bać.

Posłuchaj felietonu:

Na widelcu 2011-2012 - artykuły

2011-11-10, godz. 13:00 Szorowanie michy Szczerze współczuję pewnej firmie sprzątającej z Dortmundu najbliższej składki OC, jaka będzie ona musiała zapłacić za swoich pracowników. » więcej 2011-11-10, godz. 12:52 Slalom między absurdami Wczoraj zainaugurowano kadencję Sejmu. » więcej 2011-11-07, godz. 15:36 Propaganda sukcesu ma się dobrze Dni kiedy cała Polska podniecała się wyczynem kapitana Wrony były dobrą okazją, aby przekonać się, jak mocno nasza władza zainfekowała się już chorobą… » więcej 2011-11-07, godz. 09:05 Front obrony księdza Strasznie mnie ciekawi, jak wielu spośród ujawnionych ostatnio - przy okazji sprawy księdza Bonieckiego - obrońców kościoła przed nim samym, było wczoraj… » więcej 2011-11-03, godz. 09:54 Trzy miesiące czy trzy kubki? Prawie cztery tygodnie minęły od wyborów, a władza zamiast się zająć tym, co ważne, kopie się wzajemnie pod stołem. » więcej 2011-11-03, godz. 09:51 Śpieszmy się kochać i... drogi budować! Dziś dzień zaduszny, więc muszę się tu z państwem podzielić pewną refleksją. » więcej 2011-10-31, godz. 14:53 Porcja absurdu za 99 groszy Pamiętam, że jednym z felietonów - podsuwanych tu państwu każdego ranka na widelcu - który szczególnie wam zasmakował, był tekst o wydawaniu reszty. » więcej 2011-10-28, godz. 12:38 Kubki, głupki i rewolucje Wczoraj w swoim domu dokonałem epokowych zmian. » więcej 2011-10-27, godz. 10:50 Dziś ludzie nie bujają w chmurach Aż czterech pracowników Politechniki Opolskiej zostało powołanych do prestiżowego Komitetu Badań nad Migracjami przy Polskiej Akademii Nauk. » więcej 2011-10-26, godz. 10:38 Alarm wyrwizębów Środowiska lekarskie, skupione w jakichś zacnych Izbach, podniosły alarm, że Polska ma za dużo dentystów i że powinno się ograniczyć ich liczbę. » więcej
18192021222324
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »