Radio Opole » Wybory samorządowe 2014 - aktualności
2014-10-27, 10:30 Autor: Radio Opole

Pogróżki pod adresem kandydata

- Ktoś mi grozi - mówi Przemysław Dziaduś, radny miejski, kandydat na burmistrza Nysy. Otrzymał dwa listy z pogróżkami, których autor radzi, aby Dziaduś przestał wojować i wycofał się z życia publicznego. Jutro (28.10) listy zostaną przekazane Komendzie Powiatowej Policji w Nysie.

Przemysław Dziaduś

- Listy przyszły pocztą na adres, pod którym jestem zameldowany – mówi Przemysław Dziaduś. Zostały napisane na komputerze, lakonicznie, przypominały treścią telegram. Na obu podpisała się ta sama osoba, podając jednak różne adresy. Do jednego z listów były też dołączone zdjęcia Przemysława Dziadusia.

- Od razu widać, że to fałszywe dane, nawet tego nie sprawdzałem – mówi Dziaduś.

Autor listów radzi radnemu i kandydatowi na burmistrza, aby wycofał się z życia publicznego i dał spokój śledzeniu układów polityczno – biznesowych, gdyż ”coś na niego ma i doniesie”.
To nawiązanie do sesji Rady Miejskiej, gdzie radny Przemysław Dziaduś poddał w wątpliwość przejrzystość sprawy sprzedaży nyskiego rynku. Trzy działki zostały sprzedane za 400 tys. zł gotówką a pozostałą kwotę rozłożono w ratach na 99 lat. Zdaniem radnego, nie była to transakcja przynosząca korzyść miastu i - jak mówi - „dziwna”.
Dodajmy, że Przemysław Dziaduś ubiega się o stanowisko burmistrza Nysy jako kandydat niezależny. Jest jednym z najmłodszych radnych miejskich, ma 31 lat. Sprawę pogróżek zgłasza nyskiej KPP.

Posłuchaj:



Dorota Kłonowska

Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »