Rewolucja kadrowa w tej placówce polegała głównie na zmianie mentalności personelu medycznego, zmianie nawyków w codziennych funkcjonowaniu. I w podejściu do pacjenta zakażonego.
Część personelu oczywiście została przesunięta z innych oddziałów do opieki nad zakażonymi. Zdaniem naszego gościa personel wykonuje tytaniczna pracę. Dyrektor jest pełen podziwu dla poświęcenie pracowników w obliczu zagrożenia koronawirusem.
- Obecnie mamy 2 pacjentów na łóżkach respiratorowych a mamy takich łóżek 34 – zastrzegł Jarosław Kończyło. Wyjaśnił, że nawet w okresie szczytu przyjęć zakażonych obłożenie łóżek respiratorowych wynosiło około 40 procent.
Nasz gość podkreślił, że w jego placówce już wszyscy bardzo wyczekują na informacje pozwalające na zmianę funkcjonowania, powrót do normalności