- Mamy na terenie gminy konsorcjum, z którym w marcu podpisaliśmy umowę w ramach projektu „Biostrateg’”. To konsorcjum otrzymało 10 mln złotych dofinansowania i mają trzy lata, żeby znaleźć metody na to, żeby jezioro przestało zakwitać. W projekcie wchodzie w grę kontrola zlewni od strony Ozimka, oczyszczanie bieżące, są biotechnolodzy, którzy się tym zajmą, jest też opcja automatycznego czyszczenia przez odpowiednie urządzenia. Oczywiście to wszystko jest w fazie początkowej - mówił wójt Dominik Pikos i wskazał też na inny pomysł oczyszczenia Jeziora Turawskiego, choć mało realny do wykonania.
- Był też pomysł opróżnienia zbiornika z wody i wywiezienie z dna tego mułu i tego co tam zalega, ale to by spowodowało, że w zbiorniku w ogóle nie byłoby wody przez dwa lata. Proszę pamiętać jakie zadanie ma zbiornik - retencja i ochrona przeciwpowodziowa. Przypomnę, że jest to teren Wód Polskich - mówił wójt Turawy i jednocześnie wyraził wątpliwość, że Wody Polskie zgodziłyby się na to, by w zbiorniku przez dwa lata nie było wody.
- Wszystkie inwestycje są na razie wykonywane na Jeziorem Średnim i terenach przyległych ponieważ to są te tereny, które należą do gminy Turawa. PRomenada, plaża przy promenadzie całą powierzchnia Jeziora Dużego jest pod zarządem Wód Polskich. Ostatnio gościliśmy dyrektora i zabiegam o to, żeby użyczyć teren plaży i promenady, po to żeby mieć wpływ na jego wygląd.
Przypomnijmy, na Jeziorze Turawskim dwa razy organizowano Mistrzostwa Polski Katamaranów. Jak się okazuje w przyszłym roku, Turawa będzie gościła już katamarany z całego świata. - To już zostało oficjalnie potwierdzone 19 maja, pani prezydent TOPCAT Catamaran z Niemiec po wizycie, widział jak Jachtklub opolski oficjalnie oznajmiła że światowe mistrzostwa katamaranów odbędą się w Turawie. Dla gminy ot jest wyzwanie, chodzi szczególnie o infrastrukturę, zaprosimy żeglarzy z całego świata i chcemy się pokazać z jak najlepszej strony - mówił wójt Pikos.
Z wójtem Turawy rozmawiałyśmy też o procesie gazyfikacji gminy.