Burzyński działa także w Sektorowej Radzie ds. Kompetencji w Turystyce, która powstała przy Państwowej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości. Przedstawiciele rady jeżdżą po kraju i spotykają się z przedstawicielami branży turystycznej, żeby posłuchać ich uwag na temat potrzeb szkoleniowych.
- Chcemy stworzyć zręby programu, który mogłyby potem realizować uczelnie kształcące pracowników dla tej branży - tłumaczy nasz gość.
Burzyński zwraca uwagę na rosnące znaczenie umiejętności informatycznych, e-kompetencji, bez których branża turystyczna nie może już się obejść. Tu w grę wchodzi nie tylko promocja w sieci (zdaniem naszego gościa, absolutnie nieodzowna), ale także procedury zamawiania usług przez internet. To dziś norma. A zanim ktoś wybierze ten czy inny hotel, dokładnie zapozna się z ofertami tych placówek w sieci.
- Gdy ktoś się chwali, że o jego placówce wie bardzo dużo osób, to ja mu mówię, że nieważne, ile wie, ważne, ile jeszcze nie wie! - mówi Burzyński. - Czasem warto zrobić jedną wielką imprezę w sezonie, ale taką, która przebije się do opinii publicznej i zostanie w pamięci.