- Zastanawiam się, czy to referendum ma jakikolwiek sens, bo społeczeństwo naszego miasta jest już bardzo zmęczone tym tematem - powiedział w Loży Radiowej przedstawiciel inicjatywy referendalnej Piotr Szpulak.
Jak dodaje, podpisy są jednak wciąż zbierane. W określonych miejscach. Z mieszkańcami inicjatorzy kontaktują się przede wszystkim za pośrednictwem internetu.
- Pan burmistrz powiedział ostatnio, że będzie nas wspierał w zorganizowaniu referendum, a jakieś 20 minut po tej deklaracji na swojej stronie napisał, że ostrzega ludzi, żeby nie dali się nam oszukać - dodaje Anna Głogowska.
Według miejskiego radnego PiS Wojciecha Komarzyńskiego mieszkańcy obawiają się, że miasto po wybudowaniu nowego zakładu karnego straci wizerunkowo. - Dziś Brzeg to perła renesansu i nie powinno być nasze miasto kojarzone jak Wronki - dodaje Komarzyński.
Wskazuje również na problem mieszkańców, których posesje niemal graniczyć mają z zakładem. - Otwarcie mówi się o spadku cen działek i nieruchomości, jeśli takie więzienie powstanie - dodaje gość Loży Radiowej.
- Ta inwestycja nie będzie zastrzykiem dla rozwoju miasta, tego raczej poszukiwałbym na terenach inwestycyjnych.