Nasz gość podkreślał, że ten tytuł to przede wszystkim wyraz uznania dla całego zespołu Urzędu Marszałkowskiego Województwa Opolskiego. Dodajmy, że część tych urzędników znalazła się właśnie na walizkach, bo wojewoda wypowiedział samorządowi województwa umowę najmu części pomieszczeń w gmachu na ulicy Piastowskiej. Nowego lokum muszą poszukać dwa departamenty. Buła przyznaje, że jeszcze nie wiem, dokąd się przeprowadzą.
- Chciałbym jeszcze porozmawiać z wojewodą, może da nam trochę więcej czasu niż trzy miesiące. Trochę mam żal, że zostało to załatwione w taki sposób, trochę to przykre, że nie rozmawiamy ze sobą - mówi Buła. - Mogę powiedzieć tylko tyle, że gdybym wcześniej był marszałkiem, zadbałbym o budowę biurowca urzędu marszałkowskiego Tak zrobił na przykład samorząd województwa wielkopolskiego.
Dodajmy, że UMWO urzęduje w tej chwili w pięciu miejscach w Opolu i płaci, jak mówi marszałek, bardzo wysokie czynsze. Jaki jest plan na rozwiązanie tego lokalowego kryzysu?
- Będziemy termomodernizować budynek na Hallera, może poproszę projektantów o to, by coś tam dobudowali - zapowiada Buła. - Chciałbym po sobie pozostawić dobrze zarządzaną firmę. Nie wiemy też, jak będą wyglądały w przyszłości fundusze europejskie. W tej chwili do ich obsługi zatrudniamy około 200 osób, nie wiadomo, ilu będziemy potrzebować za kilka lat.