Pieniądze są zabezpieczone. Trzeba je wydać do końca października przyszłego roku. Jednak by to zrobić konieczne jest przygotowanie pełnej dokumentacji.
- Bo nie ma na razie nawet operatu szacunkowego, jakie koszty trzeba ponieść, jakie inwestycje trzeba przeprowadzić, by ośrodek ten dalej prowadził funkcję medyczną. Stobrawska spółka, która zarządza Jarnołtówkiem, musi jak najszybciej zrobić przetarg, który właśnie wyłoni wykonawcę operatu - wyjaśnia Katarzyna Czochara.
Jak dodaje poseł dobrym pomysłem jest organizacja w Aleksandrówce na przykład leczenia psychonkologicznego dla dzieci.
W wersji optymistycznej - według poseł Katarzyny Czochary - placówka mogłaby wznowić działalność pod koniec przyszłego roku.