Przewodniczący przypomniał, że dzielnice, które zostaną powołane na czwartkowej sesji Rady Miasta (6 lipca) będą miały skróconą kadencję, gdyż wybory do rad dzielnic przeprowadza się po wyborach do rad miasta, a te będą pod koniec 2018 r.
- Zatem w 2019 r. będą nowe wybory do rad dzielnic na terenie całego miasta. Już wówczas, po niezbędnych konsultacjach, mam nadzieję, że Pasieka będzie mogła wystartować jako samodzielna dzielnica – dodał Ociepa.
Nasz gość wskazywał również taką dzielnicę, jak Szczepanowice – Wójtowa Wieś, która od początku składa się z dwóch części i z powodzeniem funkcjonuje od paru lat w tym kształcie, gdyż mieszkańcy opowiedzieli się za takim rozwiązaniem.
- Były też pomysły, by połączyć Zakrzów z Wróblinem, Bierkowice z Półwsią, ale tam mieszkańcy nie chcieli się łączyć. Mieszkańcy zatem różnie do tego podchodzą. Jeżeli jest jednak taka wola, jak w przypadku Pasieki, to wyjście im naprzeciw jest naszym obowiązkiem – mówił Ociepa.
Przewodniczącego Rady Miasta zapytaliśmy także o obrady Europejskiego Komitetu Regionów i polskich (w tym opolskich) reprezentantów w tym unijnym organie doradczym.
- To jest taki europejski parlament dla samorządowców. To forum dyskusji i pracy samorządów wszystkich państw członkowskich. Sześciu samorządowców reprezentuje polskie miasta, w tym swojego przedstawiciela ma Opole. Swoją pulę mają też samorządy wojewódzkie, powiatowe i gminy wiejskie. Reprezentanci miast wybierani są przez Związek Miast Polskich, na pięcioletnią kadencję – wyjaśniał Ociepa, dodając, że dziś często to samorządy pierwsze muszą reagować na zagrożenia o charakterze międzynarodowym, tak jak np. samorządy włoskie czy greckie jako pierwsze mierzyły się z kryzysem migracji.
- Wśród tematów prac komitetu pojawiają się zatem wszelkie kwestie dotyczące społeczności lokalnych, ale w wymiarze europejskim. Na agendzie najbliższego posiedzenia jest kwestia bezpieczeństwa dzieci, które migrują w Europie, a także sprawy związane z obywatelstwem europejskim – informował Ociepa.
Przewodniczący Rady Miasta podkreślił, że wszystkie regulacje prawne przechodzące przez Parlament Europejski są konsultowane z samorządowcami, a ich propozycje czy poprawki są często uwzględniane.