Jak informuje Piętka, w ścisłym centrum Opola centralne ogrzewanie ma ponad 90 procent mieszkań, a w całym mieście - ponad 60 procent. To sporo, ale wciąż za mało, czego dowodem są problemy stolicy regionu ze smogiem i pyłem zawieszonym. Ekolodzy zrzeszeni w Alercie Smogowym domagają się nie tylko likwidacji niskiej emisji, ale także wypracowania systemy ostrzegania opolan przed incydentami smogowymi.
Nasz gość deklaruje, że o ile z pojedynczymi domkami może być kłopot (one powinny raczej postawić na gaz czy olej opałowy), to w przypadku domów wielorodzinnych ECO jest zdecydowane na podłączenia ich do systemowego ciepła. Problemem pozostaje instalacja c.o. wewnątrz budynku i tu bardzo dużą pomocą była KAWKA. Niestety, jak już wiemy, Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska postanowił zrezygnować z kontynuacji tego programu.