O Szpaku mówił też Jacek Kęcik, reżyser koncertu "Złote Opola". Szpak nie dotarł na czas na próbę, ale Kęcik stwierdził, że to żaden problem.
- Akurat z Michałem jesteśmy po próbach w radiu, z orkiestrą, mamy to wszystko rozrysowane - stwierdził. - Znamy się, bo wspólnie pracowaliśmy na jego występem na Eurowizji.
Kęcik mówił, że ze swoją ekipą przygotowuje koncert od trzech miesięcy i nie boi się żadnych wypadek. Podkreślał, że bardzo zależało mu na orkiestrze, bo - jak przekonuje - jeśli grand prix ma mieć taką wagę, jak kiedyś, to musi mieć także odpowiednią oprawę.
W Studiu Festiwalowym rozmawialiśmy też Adam Asanov z zespołu Piersi. Opowiadał o tym, jak przełomowe znaczenie miał dla grupy przebój "Bałkanica". Żartował, że do stutysięcznego wykonania brakuje jeszcze trzech koncertów i ten trzeci to będzie właśnie występ na 53. KFPP.