Start Rinera był największym wydarzeniem turnieju judo. 35-letni Francuz jest ikoną tej dyscypliny nie tylko w swoim kraju, ale także na całym świecie. Jego finałowej walce towarzyszył aplauz kibiców szczelnie wypełniających halę. Riner nie zawiódł i efektownym rzutem ocenionym na ippon zakończył pojedynek.

Riner, 11-krotny mistrz świata, jest drugim judoką, który zdobył trzy złote medale indywidualnie. Poprzednio triumfował w Londynie w 2012 roku i cztery lata później w Rio de Janeiro. Jest także mistrzem olimpijskim drużynowo w Tokio, co czyni go najbardziej utytułowanym judoką w historii. Indywidualnie przed trzema laty w stolicy Japonii sięgnął "tylko" po brąz.

Do zakończenia olimpijskich zmagań w judo pozostał jeszcze konkurs drużynowy, który odbędzie się w sobotę.

Riner podczas ceremonii otwarcia igrzysk w Paryżu razem z Marie-Jose Perec zapalił znicz olimpijski.(PAP)

krys/ cegl/