Radio Opole » Kraj i świat
2024-07-30, 14:10 Autor: PAP

Paryż/judo - trenerka Szymańskiej: z Angeliką wygrała zawodniczka w tym dniu lepsza

Judoczka Angelika Szymańska przegrała w drugiej rundzie turnieju olimpijskiego z Meksykanką Priscą Acalaraz Aviti przez waza-ari. "Z Angeliką wygrała zawodniczka w tym dniu lepsza" - powiedziała jej trenerka, medalistka olimpijska z Atlanty Aneta Szczepańska.

Polka, tegoroczna wicemistrzyni świata była w Paryżu jedną z kandydatek do złotego medalu w kat. 63 kg. Szymańska przeszła przez mix-zonę zapłakana i odmówiła rozmowy z polskimi dziennikarzami, którzy w dużej grupie czekali na jej komentarz po drugiej rundzie.


"Przepraszam, to znaczy nawet nie tyle przepraszam, co proszę was o zrozumienie. Angelika ochłonie i na pewno udzieli wywiadów. Ja także nie rozmawiałam z nią po tej walce. Ona zawsze bardzo mocno przeżywa porażki i ja także muszę odczekać. Nawet jej nie przytulam, nie pocieszam, bo musi to po prostu z niej zejść" - powiedziała dziennikarzom jej trenerka Szczepańska.


Włocawianka dała się zaskoczyć 18. zawodniczce światowego rankingu już na początku walki. Akcję rywalki sędziowie ocenili na waza-ari. Szymańska potrzebowała pomocy medycznej. Później próbowała odrabiać straty, ale żadna z jej akcji się nie powiodła. We wtorek oprócz Szymańskiej jeszcze dwie inne rozstawione zawodniczki przegrały w drugiej rundzie tej wagi. Liderka światowego rankingu, mistrzyni świata, Holenderka Joanne van Lieshout uległa przez waza-ari Koreance Jisu Kim. Z kolei Japonka Miku Takaichi (nr 8), czterokrotna medalistka MŚ, przegrała w podobnym stylu z Chorwatką Katariną Kristo.


"To bardzo trudny sport. Ten turniej pokazuje, że każdy może tutaj wygrać. Przed walką Angeliki przegrała mistrzyni świata Holenderka, przegrała Japonka, bardzo utytułowana zawodniczka" - mówiła Szczepańska.


Wszystkie wspomniane faworytki przechodziły przez strefę wywiadów zalane łzami, a Japonka była wyraźnie roztrzęsiona.


"Nie przewidywałyśmy porażki Angeliki. Wygrała dziś jednak zawodniczka lepsza, lepsza w tym dniu. Niestety moja podopieczna dała rywalce zapunktować na początku walki techniką, którą wiedziałyśmy, że wykonuje. Nie ma co zganiać na to, że było to zaskakujące, bo nie było. Ciężko było potem nadrobić. Meksykanka to takie lustrzane odbicie naszej reprezentantki. One wykonują bliźniacze ataki, tylko na inne strony" - analizowała trenerka.


Zdaniem Szczepańskiej konieczne jest teraz, aby ochłonąć, żeby złapać perspektywę, w zakresie tego, co Szymańska będzie dalej robiła po igrzyskach w Paryżu.


"Jeszcze nie miałyśmy możliwości, aby porozmawiać. Za cztery lata będzie miała ok. 29 lat. To byłyby kolejne cztery lata bardzo ciężkiej pracy. Zawodnik zawsze się musi zastanowić, czy idzie w kolejny cykl olimpijski, czy zmienia swoje plany życiowe" - mówiła trenerka.


Sama Szczepańska chce zostać w sporcie, bo widzi w Polsce wiele perełek wśród najmłodszych adeptów judo.


"Angelika chce sobie zrobić trochę przerwy od +wyczynu+. Nasz sport ma dwa lata kwalifikacji - to jest potworny wysiłek dla zawodników. Wysiłek psychiczny i fizyczny. To samo trenerzy - muszą się zresetować. Każdy musi nabrać sił i mocy do kolejnych planów sportowych" - stwierdziła.


W ocenie trenerki to nie impreza "zjadła Szymańską". "Nic nie wskazywało w tych dwóch walkach na to, że problem był w sferze mentalnej i nerwach. To ciężki sport. Mamy w Polsce bardzo fajną młodzież, która robi wyniki w młodszych grupach. Seniorskie judo jest całkowicie inne. My gubimy tych zawodników na przejściu od juniora do seniora. Przy dzisiejszym systemie zbudowanie zawodnika wymaga pracy jeden na jednego oraz całego zespołu do współpracy. Jeżeli byśmy to wypracowali, to wtedy się podniesiemy, bo czekamy na medal w judo 28 lat. W mojej ocenie są jednak perełki w grupach młodzieżowych i one muszą być bardzo mądrze prowadzone dalej" - podsumowała Szczepańska.


Z Paryża Tomasz Więcławski (PAP)


twi/ co/


Kraj i świat

2024-07-30, godz. 19:40 Małopolskie/ Po wypadku zablokowana dk 49 w kierunku granicy ze Słowacją Po zderzeniu trzech samochodów osobowych we wtorek w miejscowości Groń droga krajowa nr 49 w kierunku granicy ze Słowacją w Jurgowie jest zablokowana. Wyznaczono… » więcej 2024-07-30, godz. 19:20 Łódź/ Łodzianie uczcili 43. rocznicę Marszu Głodowego Pod tablicą upamiętniającą jedną z największych manifestacji w historii Polski - Marsz Głodowy, który odbył się w Łodzi 30 lipca 1981 roku - wiceprezydent… » więcej 2024-07-30, godz. 19:20 TV Republika złożyła skargę do KRRiT na działania Centrum Informacyjnego Rządu Kancelarii Prezesa Rady Ministrów We wtorek Telewizja Republika złożyła skargę na CIR KPRM do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Według TV Republika CIR KPRM nie respektuje podstawowych… » więcej 2024-07-30, godz. 19:10 Paryż/judo - kat. 63 kg kobiet (wyniki) Wyniki kategorii 63 kg kobiet: ćwierćfinałyKatarina Kristo (Chorwacja) - Jisu Kim (Korea Płd.) ippon Prisca Awiti Alcaraz (Meksyk) - Lubjana Piovesana (Austria)… » więcej 2024-07-30, godz. 19:10 Tyranozaur był znacznie cięższy niż dotąd szacowano Duże dinozaury były jeszcze cięższe, niż dotąd przypuszczano - dowodzą naukowcy na łamach pisma 'Ecology and Evoiution'. » więcej 2024-07-30, godz. 19:10 Turcja/ Prezydent: Strefa Gazy stała się "największym na świecie obozem zagłady" Strefa Gazy stała się 'największym na świecie obozem zagłady', a Izrael popełnia zbrodnię, która 'przyćmi Hitlera' - oświadczył we wtorek prezydent… » więcej 2024-07-30, godz. 19:10 Senackie komisje ustawodawcza oraz praw człowieka i praworządności za reformą TK Senackie komisje ustawodawcza oraz praw człowieka i praworządności zajęły się we wtorek omówieniem poprawek do ustaw reformujących Trybunał Konstytucyjny… » więcej 2024-07-30, godz. 19:00 Bułgaria/ Groźne pożary przy granicach z Grecją i Macedonią Północną W południowej części Bułgarii, przy granicach z Grecją i Macedonią Północną, szaleją niebezpieczne pożary. Niedaleko granicy z drugim z tych państw… » więcej 2024-07-30, godz. 19:00 Paryż/tenis - porażki w 1/8 finału Sakkari i brązowej medalistki z Tokio Switoliny Rozstawiona z numerem siódmym Greczynka Maria Sakkari oraz brązowa medalistka poprzednich igrzysk Ukrainka Elina Switolina są kolejnymi znanymi tenisistkami… » więcej 2024-07-30, godz. 19:00 Pomorskie/ Menażka wojskowa byłego więźnia trafiła do Muzeum Stutthof w Sztutowie Aluminiowa menażka wojskowa z wygrawerowanymi datami i miejscami pobytu byłego więźnia obozu Henryka Piekusa trafiła do Muzeum Stutthof w Sztutowie. » więcej
6789101112
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »