Ekstraklasa piłkarska - Stal - GKS 0:1 (opinie)
Po meczu Stal Mielec - GKS Katowice (0:1) powiedzieli:
Rafał Górak (trener GKS): "To był niezwykle trudny mecz. Duże brawa należą się zawodnikom, że stanęli na wysokości zadania. Dlatego jestem niezmiernie zadowolony z wywiezienia trzech punktów. Widziałem, że moi obrońcy wyciągnęli wnioski ze spotkania z Radomiakiem. Dziś tak grali, że Stal nie miała +czystych+ sytuacji. Mogliśmy się pokusić o podwyższenie prowadzenia. W pierwszej połowie okazję miał Grzegorz Rogala, a drugiej Lukas Klemenz. Gdyby któryś z nich zdobył gola, to by nie było nerwowej końcówki. Chociaż Stal starała się prowadzić grę, to mieliśmy to spotkanie pod kontrolą".
Kamil Kiereś (trener Stali): "Moim zdaniem, do przerwy na wodę w 27. minucie realizowaliśmy swoje założenia. Byliśmy często na połowie rywala, dużo odbieraliśmy piłek. Po przerwie, gdy wróciliśmy na boisko nagle się okazało, że jest VAR. To było dla nas spore zaskoczenie. Potem szło nam jak po grudzie.
- Jeśli dobrze policzyłem, to było 25. spotkanie w trakcie mojej kadencji w Stali i dopiero czwarta porażka na tym stadionie. Przypominam mi ten dzisiejszy mecz pojedynek z Wartą Poznań z jesieni ubiegłego roku. On też był ciężki do oglądania i też przegraliśmy 0:1.
- Nie widziałem jeszcze powtórek akcji z udziałem Getingera. Proszę jednak zwrócić uwagę, że nawet piłkarze GKS Katowice byli zaskoczeni, że za to zagranie został podyktowany rzut karny". (PAP)
Autor: Rafał Czerkawski
rcz/ cegl/