Tajwan/ Zatonął statek towarowy pod banderą Tanzanii; dziewięciu marynarzy zaginionych
Z informacji przekazanych przez lokalne media wynika, że służby ratunkowe otrzymały sygnał o problemach statku towarowego Fu-shun ok. godz. 5.45 czasu lokalnego (godz. 23.45 w Polsce), który znajdował się ok. 19 mil morskich (ok. 35 km) od wybrzeża portu w Kaohsiung na południu kraju. Statek miał zatonąć niecałą godzinę później.
Szef tajwańskiej Narodowej Agencji Straży Pożarnej Hsiao Huan-chang przekazał agencji AFP, że marynarze "wpadli do morza i unosili się na wodzie (w kamizelkach)", dodając, że inny statek towarowy został skierowany na miejsce zdarzenia, a służby ratunkowe zostaną wysłane, gdy pozwolą na to warunki pogodowe.
Z powodu silnych wiatrów wywołanych przez tajfun Gaemi cztery inne zagraniczne frachtowce utknęły na wodach u południowo-zachodnich wybrzeży Tajwanu - podały lokalne media. Straż przybrzeżna poinformowała, że załogi tych statków są bezpieczne i nie ma ryzyka wycieku paliwa lub zatonięcia.
Po przejściu tajfunu Gaemi przez wyspę w nocy ze środy na czwartek dwie osoby poniosły śmierć, a ponad 200 doznało obrażeń.
Krzysztof Pawliszak (PAP)
krp/ akl/