Radio Opole » Kraj i świat
2024-07-24, 15:40 Autor: PAP

Senat/ Wyrobiec nt. ustawy o prawie autorskim: najkorzystniejsza regulacja w UE dla świata kultury

Senatorowie debatowali w środę nad nowelizacją ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Wiceminister kultury Andrzej Wyrobiec ocenił, że polskie przepisy będą należeć do "najbardziej korzystnych regulacji w UE, jeśli idzie o zabezpieczenie interesów świata kultury".

Senat ma głosować nad nowelizacją jeszcze w środę.


Podsekretarz stanu w MKiDN Andrzej Wyrobiec przypomniał, że "minister kultury i dziedzictwa narodowego odpowiada za wdrożenie do prawa polskiego dwóch dyrektyw Unii Europejskiej dotyczących prawa autorskiego". "Termin implementacji obydwu tych dyrektyw upłynął trzy lata temu, a każdy dzień rodzi obecnie ryzyko zasądzenia przeciwko Polsce bezprecedensowo wysokich kar za nieterminową implementację prawa unijnego do polskiego ustawodawstwa" - podkreślił.


Ocenił, że "w obecnym kształcie prezentowany projekt ustawy stanowi dość wierną i pełną implementację obydwu tych dyrektyw". "Gwarantuje on między innymi tantiemy dla filmowców i wykonawców muzycznych za eksploatację ich filmów i muzyki w internecie. Przyjęte rozwiązania, które na poziomie ustawowym obowiązują w nielicznych tylko krajach Unii Europejskiej, stawiają polską regulację, choć wprowadzoną z kilkuletnim opóźnieniem, do regulacji, która będzie należeć do najbardziej korzystnych w Unii Europejskiej, jeśli idzie o zabezpieczenie interesów świata kultury" - zaznaczył wiceminister Wyrobiec.


Dodał, że "kolejnym rozwiązaniem, które z pewnością bardzo wyróżnia nas na tle innych państw UE, jest przyjęta wczoraj na posiedzeniu senackiej Komisji Kultury i Środków przekazu poprawka mająca na celu zapewnienie równowagi stron i zwiększenie skuteczności negocjacji obejmujących ustalenie wynagrodzenia za korzystanie z publikacji prasowych online przez platformy cyfrowe".


Podkreślił, że przygotowano "najlepsze możliwe rozwiązanie, mające na uwadze zarówno etap legislacji, na jakim jesteśmy, ramę czasową oraz przede wszystkim, co szczególnie podkreślam, konstytucję, zasady ustrojowe Rzeczypospolitej oraz obowiązujące regulacje dotyczące prawa autorskiego w Polsce". "Wyrażamy jako ministerstwo przekonanie, że tak opracowana procedura będzie skuteczna" - dodał.


Zaznaczył, że "jesteśmy dzisiaj dalej niż kiedykolwiek wcześniej w toku procesu legislacyjnego, z dużą szansą na wejście ustawy w życie w ciągu najbliższych tygodni". "Liczymy, że z uwzględnieniem przyjętych wczoraj poprawek senackiej Komisji Kultury i Środków przekazu projekt może liczyć na szerokie poparcie w parlamencie" - dodał.


Wiceszef MKiDN zadeklarował, że wszystkie ważne kwestie "niepodjęte podczas obecnej nowelizacji znajdą się w agendzie Forum Prawa Autorskiego, którego prace zostały przerwane osiem lat temu, a służyły wyłącznie dobrej legislacji w tym bardzo skomplikowanym obszarze prawa".


"Pierwsze spotkanie planujemy 10 września. Wczoraj skierowaliśmy do 80 podmiotów zaproszenie na forum wraz z prośbą o przedstawienie najważniejszych tematów, które zostaną włączone do jego pracy. Oczywiście po pracach komisji senackich, po pracach w Sejmie doskonale zdajemy sprawę z tego, które obszary są istotne i które wymagają naszej korekty lub ponownego przyjrzenia się czy też zdiagnozowania, jak ustawa będzie pracować" - zaznaczył Wyrobiec.


W trakcie debaty senatorowie dyskutowali m.in. o wykreśleniu z ustawy zakresów procentowych wykorzystania utworów na potrzeby zilustrowania treści w celach dydaktycznych lub związanych z prowadzeniem działalności naukowej. Poprawkę tej treści, jako wniosek mniejszości, zgłosiła podczas senackiej Komisji Kultury i Środków Przekazu wicemarszałkini Senatu Magdalena Biejat (Lewica).


W obecnym brzmieniu przepisów z utworów w tych celach można korzystać do 25 proc. ich objętości, co - według Biejat i przedstawicieli środowiska akademickiego - jest zapisem "mocno uznaniowym", który blokowałby wolność prowadzenia badań naukowych. "Ten zapis może spowodować, że będzie trzeba przerwać pracę nad tekstem przy przekroczeniu 25 proc. objętości utworu, że kiedy będzie się wyświetlać studentom prezentację multimedialną, w której omawia się dzieło oryginalne, trzeba będzie ograniczyć zawartość tego dzieła, że być może będzie się trzeba zastanawiać, czy można odtworzyć w całości utwór muzyczny, nad którym się pracuje" - wyjaśniła.


Biejat pytała Wyrobca o to, jak wyliczać ustanowiony limit 25 proc. "Na przykład w przypadku książek, czy ma zawierać okładkę, przypisy, bibliografię, czy tylko tekst merytoryczny" - mówiła wicemarszałkini.


Wyrobiec ocenił, że "wyliczanie procenta zawsze jest kłopotliwe". "To musi podlegać jakiemuś zdrowemu rozsądkowi. Tak samo jakbyśmy ten przepis zlikwidowali, pozostawili tylko zapis o tym, że mówimy o fragmencie, tobyśmy zaczęli dyskusję o tym, co jest fragmentem małym, dużym, co jest wycinkiem, wyimkiem" - powiedział podsekretarz stanu w MKiDN.


Kazimierz Michał Ujazdowski (Trzecia Droga) pytał, czy MKiDN kiedykolwiek identyfikowało złe praktyki w tym zakresie oraz czy kiedykolwiek i w jakim zakresie prawa autorskie były na tym polu egzekwowalne.


"Tak, rejestrujemy przypadki czy też sygnały o bezwzględnym wykorzystywaniu utworów, zwłaszcza utworów naukowych, całych książek, filmów, twórczości literackiej pod pretekstem prowadzenia zajęć edukacyjnych, szkoleniowych. Polskie wydawnictwa, naukowe zwłaszcza, są w koszmarnym stanie finansowym, bo nie opłaca się nikomu pisać książki naukowej czy pracy naukowej, już nie mówiąc o jej wydaniu, bo to jest kwestia jednorazowego wydania, a potem ta książka krąży w internecie pod dowolnym pozorem" - powiedział Wyrobiec.


Dyrektor Departamentu Prawa Autorskiego i Filmu w MKiDN Maciej Dydo podkreślił, że "jesteśmy krajem, który od lat ma jeden z najbardziej liberalnych przepisów, który pozwala na korzystanie w ramach procesu dydaktycznego oraz badań naukowych bardzo szeroko". "Jesteśmy jednym z nielicznych krajów, gdzie nie należą się żadne rekompensaty oraz wynagrodzenia z tego tytułu dla twórców utworów literackich, naukowych, wszystkich innych, które są wykorzystywane na podstawie tego dozwolonego użytku" - dodał.


Potwierdził, że urzędnicy MKiDN rejestrowali sygnały ze strony wydawców edukacyjnych, że sprawa jest poważna. Zaznaczył, że regulacja "wprowadza ograniczenie dotyczące jedynie zwielokrotniania, a nie całego zakresu korzystania".


Jerzy Wcisła (KO) podkreślił, że ustawa musi zostać przyjęta jak najszybciej, a wprowadzone rozwiązania powinny być skuteczne i powinny gwarantować autorom oraz wydawcom należne tantiemy za korzystanie z materiałów prasowych.


"Tam, gdzie przepisy zostawiają luki, są one wykorzystywane przez koncerny z big techów, by nie płacić, zaskarżać ustawy bądź szantażować, wycinając materiały z globalnych wyszukiwarek. Ma zatem wielki sens zadbanie o znalezienie sposobu walki o te środki, bo taka walka bezsprzecznie w Polsce też się odbędzie. Dlatego też dobrze, że w ustawie rolę mediatora przejął Urząd Komunikacji Elektronicznej, czyli urząd administracji państwowej, by siłą państwa wesprzeć wydawców" - ocenił.


"Jestem zwolennikiem przyjęcia ustawy w kształcie dotychczasowym i jednocześnie zapewnienia wydawców, że prace nad praktycznymi rozwiązaniami będą trwały nadal, że po pierwszych doświadczeniach będzie można ponownie zweryfikować zaproponowane rozwiązania" - dodał.


Senacka Komisja Kultury i Środków Przekazu poparła we wtorek nowelizację ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych. Senatorowie dyskutowali nad poprawkami wypracowanymi przez zespół złożony z przedstawicieli wydawców oraz urzędników Ministerstwa Kultury. Zgodnie z przyjętymi poprawkami to prezes Urzędu Komunikacji Elektronicznej będzie mediatorem w sporach między wydawcami a big techami.


Nowelizacja ustawy wdraża do polskiego porządku prawnego dyrektywy PE. Polska jest ostatnim krajem Unii Europejskiej, który nie wprowadził dwóch unijnych dyrektyw dotyczących prawa autorskiego i praw pokrewnych na jednolitym rynku cyfrowym. Aktualne przepisy są przestarzałe, nie nadążają za rozwojem technologicznym i nie obejmują internetu oraz platform streamingowych.


Dwie dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady UE, które mają zostać wdrożone do prawa krajowego, zostały przyjęte 17 kwietnia 2019 r. Pierwsza, zwana dyrektywą SATCAB II, ma stworzyć warunki umożliwiające szersze rozpowszechnianie w państwach członkowskich programów telewizyjnych i radiowych pochodzących z innych państw członkowskich.


Druga zaś, zwana dyrektywą DSM, była unijną odpowiedzią na wyzwania związane z rozwojem technologii cyfrowych w obszarze prawa autorskiego. Przepisy wprowadzają m.in. nowe formy dozwolonego użytku utworów, przedmiotów praw pokrewnych i baz danych (eksploracja tekstów i danych, zwielokrotnianie dla zachowania zbiorów dziedzictwa kulturowego) oraz znacznie modyfikują formy już istniejące w unijnym prawie (korzystanie z utworów na potrzeby edukacji zdalnej). "Dyrektywa ta wprowadza także nowe zasady dotyczące wynagradzania twórców i wykonawców, mające zapewnić, aby należne im wynagrodzenie było godziwe" - zapisano w projekcie. (PAP)


ksi/ dap/ miś/ lm/


Kraj i świat

2024-08-02, godz. 10:10 USA/ Sztab Trumpa: zebraliśmy w lipcu 138,7 mln dolarów na kampanię Sztabowcy byłego prezydenta USA Donalda Trumpa ogłosili w czwartek, że w lipcu udało im się zebrać prawie 140 mln dolarów na kampanię prezydencką. Asystenci… » więcej 2024-08-02, godz. 10:10 W czwartek cztery osoby zginęły w wypadkach drogowych; utonęła jedna osoba W czwartek w trzech wypadkach drogowych zginęły cztery osoby - poinformowała policja na mapie wypadków drogowych ze skutkiem śmiertelnym. Rządowe Centrum… » więcej 2024-08-02, godz. 10:10 Pomorskie/ Kierunek lekarski, psychologia i informatyka wśród najczęściej wybieranych przez przyszłych studentów Na Uniwersytecie Gdańskim najwięcej osób chce studiować psychologię, na Politechnice Gdańskiej - informatykę. Tegoroczni maturzyści chętnie składali… » więcej 2024-08-02, godz. 10:00 Powstaje filmowa biografia Britney Spears. Za kamerą stanie twórca „Bajecznie bogatych Azjatów” To już oficjalne: trwają prace nad filmem opowiadającym o życiu i karierze Britney Spears. Obraz będzie ekranizacją bestsellerowej autobiografii artystki… » więcej 2024-08-02, godz. 10:00 Wałbrzych/ W Zamku Książ od soboty Letni Festiwal Tajemnic Wystawy, wykłady poświęcone zaginionym dziełom sztuki czy historii księżnej Daisy oraz nocne zwiedzanie - to niektóre z atrakcji rozpoczynającego się… » więcej 2024-08-02, godz. 10:00 Blake Lively uruchomiła własną linię kosmetyków do pielęgnacji włosów Gwiazda takich produkcji, jak „Plotkara”, „Wiek Adaline” czy „Deadpool & Wolverine”, zaangażowała się w nowe, tym razem biznesowe przedsięwzięcie… » więcej 2024-08-02, godz. 10:00 Indie/ "Latające rzeki" przyczyną niszczycielskich powodzi Co najmniej 13 osób zginęło u podnóża Himalajów w powodziach wywołanych przez monsuny - podała w piątek AFP, cytując indyjskie władze. Naukowcy twierdzą… » więcej 2024-08-02, godz. 09:40 Sondaż dla "Wprost": 64 proc. badanych przeciwnych podwyżce dla prezydenta Za sprawą waloryzacji wynagrodzeń w sferze budżetowej na przyszły rok, uposażenie prezydenta Andrzeja Dudy wzrośnie o ponad 1 tys. zł. Jak wynika z sondażu… » więcej 2024-08-02, godz. 09:40 Paprocka: w sprawie ambasadorów wina jest po stronie szefa MSZ W sprawie ambasadorów wina jest po stronie szefa MSZ Radosława Sikorskiego, który 'osłabia polską pozycję na arenie międzynarodowej'; MSZ chce obniżyć… » więcej 2024-08-02, godz. 09:20 USA/ Zwolniony z Rosji dziennikarz Gershkovich poprosił o wywiad z Putinem Dziennikarz „Wall Street Journal” Evan Gershkovich, zwolniony w czwartek z rosyjskiego więzienia w ramach wymiany więźniów, poprosił o wywiad z Władimirem… » więcej
104105106107108109110
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »