Radio Opole » Kraj i świat
2024-07-07, 21:20 Autor: PAP

Prof. A. Smolar: klęska Le Pen i Bardella to wiadomość uspokajająca dla znacznej części świata

Klęska Marine Le Pen i jej młodego pomocnika Jordana Bardella (Zjednoczenie Narodowe) jest niewątpliwie uspokajającą wiadomością dla znacznej części świata, poza rządami krajów autorytarnych - ocenił w rozmowie z PAP politolog, b. prezes Fundacji Batorego, prof. Aleksander Smolar.

Odnosząc się do sondażowych wyników drugiej tury wyborów parlamentarnych we Francji Smolar podkreślił, że są one niespodzianką dla wszystkich, bo powszechnie sądziło się, że wygra Zjednoczenie Narodowe - prawicowa partia Marine Le Pen.


"Otóż Zjednoczenie Narodowe otrzymuje głosy dopiero, jako trzecie. Pierwsza jest lewica - Nowy Front Ludowy, a na drugim miejscu - prezydencka koalicja Ensemble. Z kolei na czwartym miejscu znaleźli się Republikanie" - powiedział politolog, b. prezes Fundacji Batorego, b. pracownik naukowy francuskiego Centrum Badań Naukowych, prof. Aleksander Smolar.


"To zupełna rewolucja, w ciągu tych kilku tygodni po wyborach europejskich, kiedy prawica zwyciężyła bezspornie. Można powiedzieć, że to wielki sukces tego, co tu się nazywa dyscypliną republikańską, tzn. że partia Emmanuela Macrona i lewica postanowiły ustępować sobie, jeżeli zajmują trzecie miejsce po to, żeby wygrać z partią Marine Le Pen - to jest jedno. Drugie, to niewątpliwie niezwykła mobilizacja. To było widać w mediach - politycy, intelektualiści przeciw Frontowi Narodowemu i widać, jak silny wpływ miała ta mobilizacja" - ocenił.


Według Smolara nadal pozostaje jednak wiele niejasności. "Po pierwsze dokładne wyniki, bo to są tylko widełki. Po drugie, według praktyki francuskiej, prawo utworzenia rządu powinna dostać formacja, która uzyskała najwięcej głosów, czyli lewica. Tyle, że lewica jest bardzo podzielona. I o ile socjaldemokratyczna część lewicy może współrządzić razem z centrystami i demokratyczną prawicą - jest to część lewicy, którą kierował do wyborów europejskich Raphael Glucksmann - to Francja Nieujarzmiona Jean-Luca Mélenchona to są radykałowie, z którymi ani centryści, ani demokratyczna prawica, nie będą chcieć utworzyć rządu" - powiedział. "Na ile będzie działała jedność lewicy, na ile ona się rozpadnie tworząc możliwość wspólnego rządu z centrum Macrona i demokratyczną prawicą, tzn. republikanami - to są rzeczy niejasne" - dodał.


Zdaniem politologa teraz we Francji "zacznie się być może długi okres wewnętrznych walk i zdobywania poparcia politycznego różnych alternatywnych wyborów".


Przegraną Zjednoczenia Narodowego Smolar nazwał "faktem niezwykłym i szokującym, który uspokoił nie tylko większość Francji, ale też można powiedzieć Europy, która czuła się zagrożona możliwym dojściem do władzy Marine Le Pen i Jordana Bardella, jej młodego pomocnika, który był przewidziany na premiera".


"Ich klęska, która wydaje się już pewna, jest niewątpliwie uspokajającą wiadomością dla bardzo dużej części świata, poza krajami rządów autorytarnych. To najlepsza wiadomość. Co do reszty, to będziemy czekali na wyniki bardziej konkretne, a później na negocjacje" - powiedział.


Dodał, że wyniki są na tyle jednoznaczne, że działacze i zwolennicy Zjednoczenia Narodowego "nie będą mogli mówić tego, co mówił (Donald) Trump w Stanach Zjednoczonych, że wybory były sfałszowane".


Zwrócił uwagę, że aby zorientować się, jakie są możliwości utworzenia większości, trzeba poczekać co najmniej kilka dni. "Może się okazać, że mimo zwycięstwa sił demokratycznych, problem utworzenia rządu pozostaje równie trudny, jak wtedy, kiedy wydawało się, że wygra prawica" - zaznaczył.


Według prognoz exit poll sojusz partii lewicowych - Nowy Front Narodowy (NFP) uzyskał najwięcej miejsc w drugiej turze wyborów parlamentarnych we Francji - pomiędzy 181 i 215. Nie ma jednak większości bezwzględnej, wynoszącej 289 mandatów.


Na drugim miejscu według prognoz podanych przez telewizję TF1 jest obóz polityczny prezydenta Emmanuela Macrona, który może liczyć na 150-180 mandatów. Skrajnie prawicowe Zjednoczenie Narodowe zgodnie z tymi prognozami otrzymało 120-150 miejsc w parlamencie. (PAP)


autor: Marcin Chomiuk


mchom/ amac/


Kraj i świat

2024-07-08, godz. 03:50 BiH/ Rośnie liczba imigrantów; w kraju zostają krócej i częściej padają ofiarą przemytników Międzynarodowa Organizacja ds. Migracji (IOM) ustaliła, że napływ nielegalnych imigrantów do Bośni i Hercegowiny wzrósł w 2024 roku, jednak przebywają… » więcej 2024-07-08, godz. 03:10 Orban przybył do Pekinu na rozmowy z Xi Jinpingiem Premier Węgier Viktor Orban przybył w poniedziałek do Pekinu, gdzie ma przeprowadzić rozmowy z prezydentem Chin Xi Jinpingiem - poinformowała agencja Reutera… » więcej 2024-07-08, godz. 02:10 Francja/ "Le Figaro": nadchodzi polityczna niestabilność Dziennik 'Le Figaro' komentując wyniki wyborów parlamentarnych ocenia, że Francja wkracza w okres niestabilności politycznej: funkcjonowanie parlamentu będzie… » więcej 2024-07-08, godz. 02:00 USA/Krwawy długi weekend Święta Niepodległości w Chicago Co najmniej 98 osób zostało postrzelonych, a 17 zginęło w Chicago podczas weekendu Święta Niepodległości 4 lipca. Jedna z mieszkanek miasta nazwała to… » więcej 2024-07-08, godz. 01:20 Peru/Zaledwie 4 proc. obywateli dobrze ocenia działalność parlamentu Ogłoszone w niedzielę wyniki ankiety przeprowadzonej przez Peruwiański Instytut Studiów wykazały, że tylko 4 proc. obywateli tego kraju pozytywnie ocenia… » więcej 2024-07-08, godz. 00:50 Serbia/ W Nowym Sadzie pojawiły się plakaty wzywające do świętowania "wyzwolenia Srebrenicy" W niedzielę w Nowym Sadzie, drugim co do wielkości mieście Serbii, pojawiły się plakaty wzywające do obchodów 'rocznicy wyzwolenia Srebrenicy'. W czwartek… » więcej 2024-07-08, godz. 00:40 Liberia/ Prezydent zmniejszył swoją pensję o 40 proc.; przewodnicząca senatu zarabia 21 tys. dolarów Prezydent Liberii, Joseph N. Boakai, szukając oszczędności, zmniejszył budżety instytucji państwowych; przy okazji zapowiedział w weekend, że obniży swoje… » więcej 2024-07-08, godz. 00:20 BiH/ Ulicami Prijedoru przemaszerowało wojsko Serbii; członek Prezydium nazwał to "aktem agresji" Członkowie armii Serbii przemaszerowali w niedzielę ulicami położonego na północy Bośni i Hercegowiny Prijedoru, upamiętniając bitwę z II wojny światowej… » więcej 2024-07-08, godz. 00:10 Francja/ Lider centrolewicy Glucksmann: wygraliśmy, ale nie mamy większości bezwzględnej Jeden z liderów francuskiego Nowego Frontu Ludowego (NFP) Raphael Glucksmann powiedział w niedzielę, że blok ten wygrał wybory parlamentarne, ale nie ma większości… » więcej 2024-07-08, godz. 00:00 Węgry/ Doradca premiera: chcemy otworzyć kanały komunikacji między Rosją i Ukrainą Podczas prezydencji w Radzie UE Węgry chcą otworzyć kanały komunikacji pomiędzy Rosją a Ukrainą - powiedział w niedzielnym wywiadzie dla Radia Kossuth… » więcej
78910111213
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »