Radio Opole » Kraj i świat
2024-07-03, 08:00 Autor: PAP

Prezes Polskiej Akademii Nauk: planowane zmiany w ustawie o PAN mają na celu przejęcie jej majątku

Zmiany ujęte w projekcie noweli ustawy PAN nie będą służyły ugruntowaniu silnej pozycji tej instytucji, ale obniżą i zdegradują jej rangę - uważa prezes PAN Marek Konarzewski. Ocenił, że celem noweli jest „przejęcie majątku PAN i wprowadzenie niewspółmiernego nadzoru nad jej finansami i nieruchomościami”.

W poniedziałek w wykazie prac legislacyjnych i programowych Rady Ministrów zamieszczono projekt nowelizacji ustawy o Polskiej Akademii Nauk, przygotowany przez resort nauki. Wynika z niego, że nadzór nad PAN przejdzie z premiera na ministra nauki. W związku z tym uchwalenie statutu PAN oraz jego zmian przez Zgromadzenie Ogólne PAN będzie wymagało wcześniejszego zatwierdzenia przez ministra. Minister będzie też mógł uchylić uchwałę organów PAN niedotyczącą prowadzenia badań naukowych i prac rozwojowych w przypadku stwierdzenia jej niezgodności z przepisami ustawy lub statutem PAN.


Prezes Polskiej Akademii Nauk prof. Marek Konarzewski powiedział PAP, że w trakcie ostatniego posiedzenia Prezydium PAN przyjęto stanowisko w sprawie projektu noweli. „W pierwszej kolejności protestujemy przeciwko zapisowi z początku tego dokumentu, w którym podnoszone są zarzuty jakoby sformułowane przez Najwyższą Izbę Kontroli” – wskazał.


Jak tłumaczył, zaznaczono tam, że „zasadniczym problemem z Akademią jest to, że źle jest zarządzana i że ten wniosek został sformułowany na podstawie zarzutów, które znalazły się w raportach NIK”.


„Kategorycznie temu zaprzeczam. W żadnym postępowaniu kontrolnym prowadzonym przez NIK w roku 2018 lub 2020 nie znalazły się zarzuty, które by pozwoliły na sformułowanie tak ostrego sądu. Nie rozumiem więc, dlaczego twórcy tego dokumentu do tego argumentu się odwołują” – przekonywał prezes PAN.


Dodał, że Akademia odrzuca też wiele rozwiązań zawartych w projekcie ustawy.


Wśród nich prof. Konarzewski wymienił m.in. pomysł, by kanclerz Akademii był powoływany przez ministra „jedynie po zasięgnięciu opinii prezesa Polskiej Akademii Nauk”. „To nas szczególnie bulwersuje dlatego, że na Zgromadzeniu Ogólnym PAN, gdzie gościliśmy pana ministra (Dariusza - przyp. PAP) Wieczorka, pan minister w obecności pełnej sali zapewnił, że takiego rozwiązania nie będzie” – wyjaśnił prezes PAN.


Członkowie PAN nie akceptują też zapisu, że Prezydium miałoby się składać z 50 członków, choć i tak w tej kwestii prezes Konarzewski zauważa postęp, bo liczba ta zmalała z 80 wcześniej proponowanych przez ministra. "Ale w gremium liczącym 50 osób nadal bardzo trudne byłoby efektywne podejmowanie decyzji” – stwierdził. Obecnie Prezydium liczy 25 osób.


Dodał, że kolejnym punktem spornym między ministerstwem a Akademią jest zapis, że po 75. roku życia członkowie korporacji będą pozbawieni możliwości aktywnego udziału w pracach Polskiej Akademii Nauk. „Ze względu na strukturę wiekową korporacji oznacza to, że w zasadzie nastąpi paraliż tej instytucji, bo wśród nas jest bardzo wielu korporantów w wieku wyższym niż 75 lat” – mówił.


Za „niefortunny” naukowiec uznał też zapis o tym, że instytuty Polskiej Akademii Nauk miałyby podlegać ocenie co roku. „To jest po prostu absolutnie niewykonalne i niezasadne. Mówiliśmy o tym panom ministrom Wieczorkowi i (Maciejowi - przyp. PAP) Gduli wielokrotnie, ale ten zapis został utrzymany” – poinformował.


Z kolei zapis o przeniesieniu nadzoru kompetencyjnego nad Polską Akademią Nauk z KPRM do resortu nauki i niektóre szczegółowe rozwiązania – na przykład to o kanclerzu pokazują - według prof. Konarzewskiego, że „jedynym celem tej ustawy jest przejęcie majątku Polskiej Akademii Nauk i wprowadzenie niewspółmiernego do rzeczywistych potrzeb nadzoru nad jej finansami i nieruchomościami”.


Jego zdaniem zmiany ujęte w projekcie nie będą służyły ugruntowaniu silnej pozycji PAN. „Wprost przeciwnie, rozwiązania, które są nam serwowane, wręcz obniżą i zdegradują rangę Polskiej Akademii Nauk” – zaznaczył i zapowiedział, że Akademia szykuje się „na dalszy ciąg oprotestowywania konkretnych zapisów”.


Prezes Akademii podkreślił, że historię wcześniejszych protestów PAN można znaleźć w formalnych pismach do resortu nauki. „To rodzi z naszej strony poważny kryzys zaufania do ministra. Nie możemy w ten sposób rozmawiać o ustawie. Najpierw pan minister zobowiązuje się publicznie do tego, że jakieś konkretne rozwiązania nie będą w ustawie uwzględniane, po czym jednak one się tam znajdują” – powiedział prof. Konarzewski.


Ubolewał, że przedstawiciele PAN nie zostali zaproszeni, by wyrazić swoje zdanie na temat projektu. „Nikt nas o tym nie poinformował, nikt z nami zapisów tego projektu nie konsultował” – powiedział. Dodał: „Jedyne porównanie, jakie mi przychodzi do głowy, to jest sposób, w jaki procedowano zmiany ustawowe dotyczące Węgierskiej Akademii Nauk przez rząd Viktora Orbana”. Jego zdaniem proces powstawania projektu o PAN przebiegał identycznie.


"Czuję się tak, jak się czuł ówczesny prezes Węgierskiej Akademii Nauk, któremu zmieniano ustawę. Efekty są opłakane. To doprowadziło do deprecjacji węgierskiej akademii – zarówno na forum międzynarodowym, jak i wewnątrz ustroju nauki węgierskiej (...) Mamy kopię z rządów Orbana w Polsce. Na razie - całe szczęście - tylko w mikroskali, dotyczącej sposobu procedowania ustawy o PAN” - ocenił prof. Konarzewski.


Podkreślił, że to porównanie padło już w rozmowach z ministrem Wieczorkiem, jednak „jakoś nie zrobiło na nim wrażenia".


Uznał też, że dokument – wbrew tytułowi – stanowi założenia, a nie projekt ustawy.


"To nie jest dokument, o którym możemy mówić w sensie formalnym. Nie jest tak naprawdę projektem ustawy, tylko zbiorem luźnych dywagacji. Jednak traktujemy go poważnie i wobec tego bardzo poważnie traktujemy również zagrożenia, które z niego płyną" – zauważył prezes PAN.


Zapytany, czy widzi jakieś pozytywne strony projektu, odpowiedział: "Pozytywem jest tylko to, czego te propozycje nie dotykają. Jeszcze nie wszystko w aktualnej ustawie, która stanowi podstawę nowelizacji, popsuto. Ale być może legislatorzy pana ministra dotrą i do tych fragmentów ustawy, których nie dotyczą obecne założenia i dołożą kolejne zapisy, których też nie będziemy mogli zaakceptować." (PAP)


abu/ bar/ zan/ agt/ amac/


Kraj i świat

2024-07-22, godz. 17:30 Zespół parlamentarny: najważniejsza część projektu ustawy antyhejterskiej jest gotowa Gotowa jest najważniejsza część projektu ustawy antyhejterskiej, dotyczy tzw. ślepego pozwu, czyli umożliwienia ofiarom cyberprzemocy prześladowanym przez… » więcej 2024-07-22, godz. 17:30 Niemiecka prasa: aby zostać kandydatką Demokratów, Kamala Harris musi wyostrzyć swój wizerunek „Spiegel”, komentując możliwą nominację Kamali Harris na kandydatkę Demokratów, ocenił, że Donald Trump wyglądałby przy niej „staro”, a Republikanie… » więcej 2024-07-22, godz. 17:30 Sikorski: rezygnując z walki o reelekcję, Biden okazał się lepszy od Marka Aureliusza Cieszę się, że Joe Biden okazał się lepszy od cesarza Marka Aureliusza - powiedział dziennikarzom w Brukseli szef MSZ Radosław Sikorski, pytany w poniedziałek… » więcej 2024-07-22, godz. 17:20 Powołanie Komisji ds. CITES przewidują założenia zmiany ustawy o ochronie środowiska Powołanie Komisji ds. CITES jako nowego organu naukowego zajmującego się funkcjonowaniem Konwencji CITES - o międzynarodowym handlu dzikimi zwierzętami i… » więcej 2024-07-22, godz. 17:20 Ekstraklasa siatkarzy – Finoli z Jastrzębskiego Węgla: chcę pomóc zespołowi Siatkarze mistrza Polski Jastrzębskiego Węgla zaczęli w poniedziałek przygotowania do sezonu. Niemal prosto z lotniska do hali przyjechał nowy argentyński… » więcej 2024-07-22, godz. 17:10 Wydarzenia sportowe w skrócie, poniedziałek 22 lipca, 17.00 Przekazujemy skrót wydarzeń sportowych: Iga Świątek pozostaje liderką światowego rankingu tenisistek. Jej przewaga nad drugą w zestawieniu Amerykanką… » więcej 2024-07-22, godz. 17:10 Prognoza pogody na 23 i 24 lipca Jak poinformował Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, Polska będzie w zasięgu klina wyżu znad Europy południowo-zachodniej, jedynie na krańcach wschodnich… » więcej 2024-07-22, godz. 17:10 Izrael/ Media: Biden był pewnie ostatnim prezydentem USA, który określał się jako syjonista Prezydent USA Joe Biden, który w niedzielę ogłosił rezygnację ze starania o reelekcję, był prawdopodobnie ostatnim przywódcą Stanów Zjednoczonych, który… » więcej 2024-07-22, godz. 17:10 Warszawa/ Do wtorku zamknięty ursynowski plac zabaw W belce huśtawki na ursynowskim placu zabaw im. Romana Kozłowskiego odkryto gniazdo os. Strażacy usunęli gniazdo, ale ze względu na wysokie zagrożenie dla… » więcej 2024-07-22, godz. 17:10 UE/ Sikorski: zaapelowałem o umożliwienie Ukrainie użycia broni dalekiego zasięgu (opis) Szef MSZ Radosław Sikorski zaapelował w poniedziałek w Brukseli do ministrów spraw zagranicznych UE o zdjęcie nałożonych przez ich kraje ograniczeń na… » więcej
9101112131415
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »