Anglia to jedna z mocniej krytykowanych drużyn, które pozostały w grze o mistrzostwo Europy, choć fazę grupową przeszła bez porażki. Mimo niskiej oceny dotychczasowych występów piłkarzy Garetha Southgate'a, to oni będą zdecydowanymi faworytami konfrontacji ze Słowacją, która zaczęła od sensacyjnego zwycięstwa nad Belgią, później przegrała z Ukrainą i wreszcie awans przypieczętowała remisując z Rumunią.

"Kiedy Anglia zagra świetnie jako zespół, to będzie nie do pokonania" – powiedział dziennikarzom Calzona, który przyznał, że chcąc mieć szanse w niedzielnym starciu jego drużyna musi do minimum ograniczyć swoje błędy i wykorzystać wszelkie pomyłki rywali.

"Anglia to fizyczność, technika i kreatywność. Anglia to wielu świetnych piłkarzy, którzy zostali w domu, bo w kadrze jest tak duża konkurencja, a trener ma wielkie pole manewru. Anglia to wreszcie zespół, który może cię ukarać w każdej chwili, jeśli wykażesz się nierozwagą i nieostrożnością" - tłumaczył włoski szkoleniowiec Słowaków.

Jednym z kluczowych piłkarzy jego ekipy jest pomocnik Stanislav Lobotka, który już dwukrotnie został wybrany Graczem Meczu na Euro 2024. Wraz z 37-letnim Jurajem Kucką i znanym z występów w Legii Warszawa Ondrejem Dudą tworzą silną drugą linię, ale to 29-latek z Napoli jest sercem i dyrygentem słowackiej reprezentacji.

"To kluczowy zawodnik, bardzo inteligentny. Jednak w niedzielę zmierzy się z piłkarzem światowej klasy, jakim jest bez wątpienia Jude Bellingham, choć i Lobotka jest światowej klasy. Z drugiej strony on sam nie da rady, musimy zagrać świetnie jako drużyna" - zaznaczył Calzona.

Włoch wie, że jego zespół nie może się również z rywalami w grze jeden na jednego, więc tylko dzięki walce, determinacji i dyscyplinie może zrównoważyć atuty Anglików.

"Siła, walka, determinacja i dyscyplina taktyczna. Bez tego nie mamy szans" - wskazał i chwalił swoich piłkarzy.

"Są skupieni, rozsądni, mają świadomość wyzwania, jakie przed nimi stoi. Chcą grać ofensywnie, ale wiedzą również, że muszą być niesłychanie uważni w defensywie. Musimy zwrócić uwagę na detale, zadbać o najmniejszy szczegół, ale do tej pory moi zawodnicy świetnie wywiązywali się ze swoich zadań" - podsumował.

Mecz 1/8 finału Euro 2024 Anglia - Słowacja w niedzielę o godz. 18 w Gelsenkirchen.(PAP)

pp/ krys/