Radio Opole » Kraj i świat
2024-06-27, 09:00 Autor: PAP

Kosiniak-Kamysz: oczekuję, że usunięte plansze powrócą na wystawę MIIWŚ

Oczekuję, że plansze rtm. Witolda Pileckiego, o. Maksymiliana Marii Kolbego i rodziny Ulmów powrócą na wystawę w Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku - zadeklarował w czwartek wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz. Dla nas to są bohaterowie, którzy łączą Polaków - podkreślił.

Dyrekcja Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, którym od kwietnia kieruje prof. Rafał Wnuk poinformowała o wprowadzonych już i planowanych zmianach na wystawie głównej, mających doprowadzić do przywrócenia jej stanu z 2017 roku. Chodzi o miejsce prezentacji fotografii i portretów: rotmistrza Witolda Pileckiego, o. Maksymiliana Marii Kolbego i rodziny Ulmów.


Sprawę skomentował w Polast News wicepremier i lider PSL Władysław Kosiniak-Kamysz. "Dla nas to są bohaterowie, dla nas wszystkich w Polsce (...). Jak słucham tych, którzy mówią: +nic się nie stało, to jest tylko i wyłącznie powrót do wizji artystycznej+, to ten powrót zabolał wielu z nas. (...) To jest po prostu przykre, co się wydarzyło" - powiedział, dodając, że sąd w tej sprawie miał inne zdanie.


W 2020 r. Sąd Okręgowy w Gdańsku oddalił 16 z 17 żądań autorów pierwotnej wystawy, w tym dotyczące m.in.: usunięcia z niej portretu o. Kolbego, portretu rotmistrza Pileckiego i zdjęcia rodziny Ulmów. Sąd uznał jednak, że wystawa i scenariusz są chronioną twórczością, a muzeum kierowane przez Nawrockiego naruszyło prawa autorów wystawy, i zasądził od MIIWŚ 10 tys. zł na rzecz Stowarzyszenia Pomocy Osobom Autystycznym.


Rok temu Sąd Apelacyjny w Warszawie potwierdził wyrok I instancji, nie nakazał jednak przywrócenia pierwotnego kształtu ekspozycji ze względu na to, że zmiany – zdaniem sądu – nie były zauważalne dla większości odbiorców.


"Nie rozumiem, po co zabierać tę możliwość uszanowania tych trzech - nie tylko postaci, ale trzech wspaniałych, heroicznych postaw ludzi, którzy zasłużyli się dla naszej historii i nas łączą" - dodał Kosiniak-Kamysz, zaznaczając, że oczekuje powrotu usuniętych plansz.


"Po prostu tego oczekuję. To nie jest apel. To jest moje oczekiwanie. To jest oczekiwanie mojego środowiska politycznego, to jest oczekiwanie wielu Polaków (...). Nie zgadzamy się na takie traktowanie naszych bohaterów" - dodał.


Pytany o zapowiedzi muzealników, którzy zadeklarowali, że ekspozycja zostanie utrzymana w obecnym stanie, Kosiniak-Kamysz ocenił, iż "niegodnym jest sprawianie bólu i cierpienia tym, dla których to są niezwykle ważne postacie". "Zrozumiałbym, gdyby to była cała zmiana jakiejś koncepcji, w ogóle wszystkiego i godne umiejscowienie tych postaci w innej przestrzeni. A to po prostu była taka chęć postawienia na swoim, tak mi się wydaje" - mówił wicepremier.


Kosiniak-Kamysz przypomniał też, że w tej sprawie - zgodnie z jego wcześniejszą zapowiedzią - interwencję podjęła wiceministra kultury Bożena Żelazowska, która rozmawiała na ten temat z szefową resortu Hanną Wróblewską. "Też nasz klub i marszałek Zgorzelski rozmawiał z panią minister Wróblewską. Liczymy na realizację tego postulatu" - powiedział Kosiniak-Kamysz.


Zaznaczył, że również premier Donald Tusk z przykrością odebrał działania w Muzeum II Wojny Światowej, które - jak mówił Kosiniak-Kamysz - "niszczą wspólnotę" i "pomijają osoby bardzo dla nas ważne".


Kosiniak-Kamysz argumentował też, że np. historia rodziny Ulmów jest historią międzynarodową. "Rodzina Ulmów może być naszym wielkim orężem historycznym na cały świat. To jest po prostu najpiękniejszy przykład heroizmu, jaki można dać, już mówię w takim ujęciu, człowieczeństwa. Ale też patriotycznej postawy, którą można przedstawić" - przekonywał wicepremier i deklarował, że usunięte plansze wrócą do muzeum.


"Zrobimy tak, że wrócą" - podsumował Kosiniak-Kamysz.


Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku w komunikacie na swojej stronie internetowej podało, że "zamierza przywrócić spójność całej wystawie". "Obecnie powracamy do pierwotnej wersji scenariusza oraz wizji autorów sekcji +System obozów koncentracyjnych+ i +Droga do Auschwitz+ części wystawy zatytułowanej +Groza wojny+" - poinformowano. Również w rozmowie z PAP zastępca dyrektora Muzeum II Wojny Światowej dr Janusz Marszalec podkreślił, że placówce zależy na tym, aby wystawa w integralny sposób pokazywała przesłanie, idee, w pierwotnej wersji.


Premier Donald Tusk zapytany o tę sprawę we wtorek na konferencji prasowej, podkreślił, że zależy mu, by muzeum "łączyło różne narracje, ale by łączyło też Polaków w odczuwaniu i rozumieniu historii". "Mam nadzieję, że zapadną decyzje, które unieważnią to zamieszanie" - powiedział szef rządu.


Ministra kultury Hanna Wróblewska oświadczyła z kolei, że nie chce, by historia była narzędziem do rozniecania politycznych sporów. Zaznaczyła przy tym, że "wystawa zaprojektowana przez Rafała Wnuka, Pawła Machcewicza, Janusza Marszalca, Piotra M. Majewskiego, jak każda autorska wypowiedź, ma swoją określoną strukturę i formę". "Wystawa ta nie jest i nie może być +katalogiem+ wszystkich zasłużonych. Pomimo, że zasługi Rotmistrza Witolda Pileckiego dla Polski, bohaterstwo rodziny Ulmów czy Maksymiliana Kolbego nie podlegają dyskusji" - dodała szefowa MKiDN.(PAP)


nno/ dsk/ js/


Kraj i świat

2024-07-31, godz. 18:20 Stolica/ Msza św. w przeddzień 80. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego W przeddzień 80. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego rozpoczęła się msza św. na placu Krasińskich w Warszawie. Biorą w niej udział przedstawiciele… » więcej 2024-07-31, godz. 18:20 Włochy/ Groźny pożar w Rzymie: ewakuowano jedną z siedzib telewizji RAI Z powodu groźnego pożaru w Rzymie w rejonie wzgórza Monte Mario ewakuowano w środę jedną z siedzib telewizji RAI, kilka domów oraz obserwatorium astronomiczne… » więcej 2024-07-31, godz. 18:10 Paryż/judo - Chorwatka Matic najlepsza w kategorii 70 kg Barbara Matic została w Paryżu mistrzynią olimpijską w judo w kategorii 70 kg i zdobyła pierwsze w tegorocznych igrzysk złoto dla Chorwacji. W finale pokonała… » więcej 2024-07-31, godz. 18:10 Liga włoska - Żurkowski ponownie wypożyczony ze Spezii do Empoli Piłkarz reprezentacji Polski Szymon Żurkowski został ponownie wypożyczony z występującej na zapleczu włoskiej ekstraklasy Spezii do Empoli - klubu Serie… » więcej 2024-07-31, godz. 18:10 Paryż/żeglarstwo - Melzacka i Jankowiak na 18. miejscu w klasie 49erFX Aleksandra Melzacka (YKP Gdynia) i Sandra Jankowiak (OŚ AZS Poznań) zajęły 18. miejsce w olimpijskich regatach w klasie 49erFX. Trzy lata temu na igrzyskach… » więcej 2024-07-31, godz. 18:00 Szef MON: 1 sierpnia nad Warszawą odbędzie się honorowy przelot sił powietrznych (opis) Za minutę siedemnasta 1 sierpnia w honorowym przelocie nad centrum Warszawy Hercules i cztery samoloty F16 oddadzą cześć powstańcom w ramach obchodów 80… » więcej 2024-07-31, godz. 17:50 Paryż/tenis stołowy - lider rankingu odpadł w 1/16 finału Chińczyk Wang Chuqin, lider światowego rankingu i ubiegłoroczny mistrz świata, odpadł w 1/16 finału olimpijskiego turnieju tenisistów stołowych. O sensację… » więcej 2024-07-31, godz. 17:40 Paryż/kajakarstwo górskie - Zwolińska: czuję się, jakbym zawiodła dziś naród Kajakarka górska Klaudia Zwolińska nie awansowała do finału olimpijskiej rywalizacji w konkurencji C1. 'Czuję się, jakbym zawiodła dziś naród' - powiedziała… » więcej 2024-07-31, godz. 17:30 Paryż/jeździectwo - Sandra Sysojeva wystąpi w finale konkursu ujeżdżenia W niedzielnym finale indywidualnego konkursu w ujeżdżeniu wystąpi reprezentantka Polski Sandra Sysojeva. O medale będzie ubiegać się 18 zawodniczek i zawodników… » więcej 2024-07-31, godz. 17:30 Śląskie/ Konkurs historycznych zaprzęgów konnych odbędzie się 10-11 sierpnia w Koszęcinie Rywalizację historycznych powozów konnych z Polski i zagranicy będzie można oglądać przez weekend 10-11 sierpnia w Koszęcinie (Śląskie). Jedna z nielicznych… » więcej
44454647484950
Ta strona używa ciasteczek (cookies), dzięki którym nasz serwis może działać lepiej. Dowiedz się więcej »